17 listopada podczas gali „Wojak Boxing Night” organizowanej w warszawskim hotelu "Hilton" Kamil Łaszczyk (10-0, 6 KO) stanie przed szansą na wywalczenie swojego trzeciego tegorocznego tytułu. W marcu pięściarz grupy Global Boxing Promotions wypunktował Tevina Farmera, zostając młodzieżowym mistrzem świata federacji WBO. We wrześniu popularny "Szczurek" pokonał przed czasem Genadija Delisandru, zdobywając tytuł WBC Baltic. Teraz Łaszczyk stanie do walki o wakujący pas WBO Inter-Continental, a jego rywalem będzie niepokonany na zawodowych ringach Włoch Antonio Cossu (12-0-1, 6 KO).

- Każdy niepokonany pięściarz jest niebezpieczny. Włoch podobnie jak ja nie zna jeszcze smaku porażki i ktoś z nas będzie musiał w końcu przegrać - mówi Łaszczyk. Nie wyobrażam sobie innego wyniku niż moje zwycięstwo. Chcę zakończyć ten rok zdobyciem kolejnego tytułu.

Cossu profesjonalny debiut zaliczył w 2004 roku. Łaszczyk w gronie zawodowców boksuje od marca ubiegłego roku. Dla wrocławianina będzie to piąty występ na gali organizowanej w Polsce.

http://www.youtube.com/watch?v=2WMTCu1QdiM