Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

Miguel CottoJak poinformował szef grupy Top Rank Bob Arum, do planowanej wstępnie na 4 grudnia walki pomiędzy mistrzem świata WBA wagi junior średniej Miguelem Cotto (35-2, 28 KO) oraz Julio Cesarem Chavezem Jr (41-0-1, 30 KO) dojdzie najprawdopodobniej dopiero wiosną przyszłego roku. Grudniowa potyczka pomiędzy portorykańskim mistrzem świata trzech dywizji oraz synem meksykańskiej legendy została przełożona głównie na prośbę Freddie Roacha, trenera Chaveza, który stwierdził, że chciałby dłużej popracować ze swoim nowym podopiecznym przed tak trudnym bojem.

W międzyczasie obaj pięściarze zapewne i tak wystąpią 4 grudnia na tej samej gali, ale w oddzielnych pojedynkach. Miguel Cotto zmierzy się ze swoim rodakiem Kermitem Cintronem, a Chavez prawdopodobnie skrzyżuje rękawice z urodzonym w Polsce, ale mieszkającym od wielu lat za Oceanem Pawłem Wolakiem (27-1, 17 KO).

Add a comment

"Best I've faced" - to cykl wywiadów, przeprowadzonych przez dziennikarzy magazynu 'The Ring", w których znani pięściarze, mający już za sobą bogaty dorobek, opowiadają o swoich najtrudniejszych rywalach, z którymi przyszło im się potykać. W tym tygodniu żurnaliści "Biblii boksu", postanowili sprawdzić, których swoich przeciwników, docenia najbardziej Amerykanin Shane Mosley (46-6, 39 KO).

Najlepszy zawodnik z którym walczyłeś: Mosley wiedział, iż wszyscy oczekują od niego w tym przypadku, udzielenia odpowiedzi: "Mayweather". Pięściarz jednak potrząsnął głową i odmówił wskazania nazwiska pojedynczego pięściarza.

- Kilku przeciwników miało swoje wielkie zalety: Floyd, Winky, Forrest, De la Hoya.... Powiedziałbym, że oni wszyscy byli na podobnym poziomie w momencie, gdy z nimi walczyłem.

Najlepiej boksujący przeciwnik: Tutaj żadnych wątpliwości nie było - Mayweather.

- Jego technika, jego sposób poruszania się. To po prostu bardzo dobry bokser.

Najmocniej bijący: Vernon Forrest. Shane nigdy nie przegrał przez nokaut, jednak pierwszy pojedynek z Forrestem, w którym Mosley, w drugiej rundzie leżał dwukrotnie na deskach, należał do tych zdecydowanie najtrudniejszych i najdramatyczniejszych w jego karierze.

- Nawet nie wiem dlaczego tak było. Chyba po prostu bił najmocniej ze wszystkich. Add a comment

Czytaj więcej...

Aleksander FrenkelJak informuje boxingscene.com, jeden z pogromców Enzo Maccarinelliego (32-4, 25 KO) - David Haye - postanowił wesprzeć radą Aleksandra Frenkla (22-0, 17 KO), który dziś wieczorem na gali w Birmingham skrzyżuje rękawice z "Maccą" w pojedynku o tytuł mistrza Europy wagi junior ciężkiej.

"Hayemaker", który rozprawił się z Walijczykiem w niespełna dwie rundy w marcu 2008 roku, miał podobno zalecić Frenklowi dużą ostrożność ze względu na fakt, że jego rywal jest szybki i dysponuje dużą szybkością. Ponadto były król cruiserweight miał stwierdzić, że Frenkel gdy tylko nadarzy się okazja, powinien być gotów do zaatakowania głowy Maccarinelliego, a w międzyczasie unikać przestojów, by nie być dla czempiona z Walii nieruchomym celem.

Add a comment

Bernard HopkinsZaplanowany na 18 grudnia pojedynek pomiędzy wieloletnim królem wagi średniej Bernardem Hopkinsem (51-5-1, 32 KO) oraz mistrzem świata WBC wagi półciężkiej Jeanem Pascalem (26-1, 16 KO) będzie transmitowany w Stanach Zjednoczonych przez telewizję Showtime w paśmie płatnej transmisji Pay-Per-View. W przeciągu ostatnich lat pojedynki z udziałem "Kata" były transmitowane niemal zawsze przez stację HBO, ale ostatnie dwa występy Hopkinsa były pokazywane już w inny sposób.

Walkę z Enrique Ornelasem relacjonowała telewizja Versus, a pojedynek rewanżowy z Royem Jonesem Jr był transmitowany na PPV realizowanym przez Golden Boy Promotions. HBO nie chciało kupić praw transmisyjnych do walki z Pascalem gdyż potyczki Amerykanina słabo sprzedają się na PPV, a jego rywal Jean Pascal jest anonimowy dla szerokiej publiczności w Stanach Zjednoczonych.

Add a comment

Carlos BaldomirByły niekwestionowany mistrz świata wagi półśredniej Carlos Baldomir (45-12-6, 14 KO) podobnie jak Sergio Mora, przekroczył wczoraj dozwolony limit podczas oficjalnego ważenia przed dzisiejszą galą w Los Angeles. Argentyńczyk na imprezie rozgrywanej w "mieście aniołów" zmierzy się z Saulem Alvarezem (33-0-1, 25 KO) w pojedynku zakontraktowanym na maksymalnie 151 funtów.

Baldomir wniósł wczoraj na wagę 153,4 funta co będzie go kosztować 20% jego gaży. Argentyńczyk za ten pojedynek miał zarobić 60 tysięcy dolarów, ale ostatecznie na jego konto trafi 48 tysięcy dolarów. Karne 12 tysięcy zostanie doliczone do honorarium Alvareza, na którego konto bankowe wpłynęłoby i tak 200 tysięcy dolarów.

Add a comment

Mosley Mora3 funty powyżej limitu kategorii junior średniej, które wniósł wczoraj na wagę Sergio Mora (22-1-1, 6 KO), będą go kosztowały 57 tysięcy dolarów z jego gaży, która miała początkowo wynosić 285 tysięcy. dolarów Ta suma stanowi 20% honorarium "Latynoskiego Węża". Warto przypomnieć, że dla Mory nie byłaby to najwyższa wypłata w zawodowej karierze, gdyż za zwycięstwo w pierwszej edycji bokserskiego reality show "The Contender", pięściarz otrzymał okrągły milion dolarów.

Taka właśnie gaża trafi dzisiaj do kieszeni jego rywala Shane'a Mosleya (46-6, 39 KO). Karne 57 tysięcy Mory, również trafi na konto przeciwnika.

Add a comment

Andy LeePodczas wczorajszej gali w Chicago boksujący w kategorii średniej Andy Lee (23-1-1, 17 KO) pokonał przez TKO w ósmej rundzie  Michaela Walkera (19-5-2, 12 KO).

Startujący w barwach stajni Emanuela Stewarda Lee aktualnie jest notowany na 9. pozycji rankingu federacji WBA.

Add a comment

Sergio MoraZwycięzca pierwszej edycji bokserskiego reality show "The Contender" Sergio Mora (22-1-1, 6 KO) okazał się 3 funty za ciężki podczas oficjalnej ceremonii ważenia przed jutrzejszym starciem z Shanem Mosleyem (46-6, 39 KO), które będzie głównym wydarzeniem wieczoru gali w Los Angeles. Mora wniósł na wagę 157 funtów, zaś Mosley 154 funty mieszcząc się idealnie w górnej granicy kategorii junior średniej.  Honorarium za walkę "Latynoskiego Węża" za niedopełnienie warunków kontraktu zostanie obcięte o 20%.

W pojedynku pięściarzy, którzy wystąpią przed główną walką wieczoru, Saul Alvarez (33-0-1, 25 KO) okazał się lżejszy od Carlosa Baldomira (45-12-6, 14 KO). Meksykanin wniósł na wagę 150,5 funta, z kolei Argentyńczyk ważył 153,4 funta.

Bezpośrednia transmisja z gali w nocy z soboty na niedzielę od 3.00 w Polsat Sport Extra.

Add a comment

Kelly PavlikW poniedziałek były dominator wagi średniej Kelly Pavlik (36-2, 32 KO) rozpocznie swój obóz przygotowawczy do pierwszego występu na zawodowych ringach od czasu kwietniowej porażki z Sergio Martinezem. Tym razem rywalem "Ducha" będzie Daniel Edouard (23-3-2, 14 KO), a walka została zakontraktowana w umownym limicie wagowym 164 funtów (74,3 kg).

Po przegranej z rąk Martineza, Pavlik sporo myślał o przenosinach do kategorii super średniej, gdyż zaledwie dwa tygodnie po walce z Argentyńczykiem przytył aż do 90 kg. Teraz na początku przygotowań do pojedynku z Edouardem Amerykanin waży 80 kg i wydaje się, że tym razem osiągnięcie wskazanego limitu wagowego nie będzie dla niego stanowiło zbyt dużego problemu.

Walka Pavlika z Edouardem odbędzie się 13 listopada w Dallas.

Add a comment

Amir KhanW czwartek w Londynie odbędzie się pierwsza oficjalna konferencja prasowa anonsująca oficjalnie pojedynek o mistrzostwo świata WBA wagi półśredniej pomiędzy broniącym tytułu Amirem Khanem (23-1, 17 KO) oraz tymczasowym czempionem Marcosem Rene Maidaną (29-1, 27 KO). Do starcia obu pięściarzy dojdzie 11 grudnia w Las Vegas.

Dzisiaj Richard Schaefer z Golden Boy Promotions ogłosił, że obozy obu pięściarzy zgodziły się na zaproponowane warunku bez potrzeby przeprowadzania przetargu. Khan za walkę zarobi półtora miliona dolarów plus wpływy z brytyjskiego rynku. Maidana zainkasuje z kolei 550 tysięcy dolarów oraz nieokreślony dokładnie bonus w przypadku wygranej.

Add a comment