Nieco ponad dwa tygodnie na kolejne zwycięstwo czekać musiał Andy Lee (24-1, 16 KO). Po pokonaniu Michaela Walkera, teraz, w nocy z soboty na niedzielę, Irlandczyk z łatwością uporał się z Troyem Lowry'm (27-11, 16 KO). Zanim pojedynek został przerwany pod koniec czwartej rundy, Lowry aż pięciokrotnie znalazł się na deskach.

Dla trenowanego przez samego Emanuela Stewarda Lee było to 24 zwycięstwo na zawodowym ringu. Występujący w kategorii średniej pięściarz klasyfikowany jest na 9 miejscu w rankingu federacji WBA.

Luis Concepcion (22-1, 17 KO) zdemolował w zaledwie 90 sekund Denkaosana Kaovichita (50-3-1, 20 KO) w swojej trzeciej walce w obronie tymczasowego tytułu mistrza świata wagi muszej federacji WBA. Zanim sędzia ringowy przerwał pojedynek Kaovichit trzykrotnie lądował na deskach.

"Pełny" tytuł mistrzowski w limicie 112 funtów należy do Daikiego Kamedy (18-2, 11 KO).

Udanie na ring po dwuletniej przerwie powrócił Guillermo Jones (37-3-2, 29 KO). Panamczyk na gali organizowanej w jego ojczyźnie przy okazji konwencji WBA obronił pas World Boxing Association kategorii junior ciężkiej, zwyciężając przez TKO w jedenastej rundzie Walerego Brudowa (38-3, 27 KO).

Pojedynek, który przebiegał pod dyktando 38-letniego czempiona został zastopowany ze względu na głębokie rozcięcie nad lewym okiem rosyjskiego challengera.

Oficjalny challenger federacji WBC do dzierżonego aktualnie przez Krzysztofa Włodarczyka tytułu mistrzowskiego kategorii junior ciężkiej Francisco Palacios (20-0, 13 KO) pokonał przez nokaut w drugiej rundzie Donnella Wigginsa (24-13-4, 14 KO).

Do starcia portorykańskiego "Czarodzieja" z polskim "Diabłem" dojść powinno na początku przyszłego roku, o ile wcześniej nie wystartuje wzorowany na "Super Six" turniej gwiazd wagi cruiser, którego czempion z Piaseczna ma być jednym z uczestników.

Niepokonany na zawodowych ringach Brandon Rios (25-0-1, 17 KO), który trzy tygodnie temu w efektowny sposób pokonał Anthony'ego Petersona, już 4 grudnia zaliczy kolejny występ. Podczas gali Chavez jr - Gomez, 24-letni Rios zmierzy się z doświadczonym Noe Bolanosem (21-5-1, 13 KO) na dystansie 10 rund.

Oprócz wspomnianych pięściarzy, tego samego wieczoru zmierzą się ze sobą Humberto Soto i Urbano Antillon oraz Nonito Donaire z Władimirem Sidorenko.

Frank Warren, promotor mistrza Wspólnoty Brytyjskiej wagi ciężkiej Dereka Chisory (14-0, 9 KO) zdradził, że coraz bardziej zaczyna wierzyć, że jego pięściarz ma realne szanse pokonać Władimira Kliczko (55-3, 49 KO) w pojedynku, który mógłby się odbyć 11 grudnia na terenie Niemiec. Obóz czempiona federacji WBO i IBF dosyć niespodziewanie wyszedł z propozycją dla Anglika, ale ten pomimo ledwie czternastu zawodowych walk, chciałby spróbować swoich sił z młodszym z braci Kliczko.

- To co mnie hamuje to jego mała liczba walka na zawodowych ringach. Jednak z drugiej strony Leon Spinks w ósmej profesjonalnej potyczce dostał strzał życia przeciwko Alemu i w dodatku go pokonał. Poza tym, czy Chisora to mniej godny rywal dla Kliczki niż Harrison dla Haye'a ? Pieniądze jakie nam oferują nie są rewelacyjne, ale Derek nie patrzy na to. On chce tylko szansy bo wierzy, że ją wykorzysta - mówi Warren.

Innym poważnym kandydatem do skrzyżowania rękawic z Władimirem Kliczko jest mistrz Europy Aleksander Dimitrenko.

James Kirkland (25-0, 22 KO) w oficjalnym oświadczeniu wydanym po wyjściu z zakładu karnego w Teksasie przeprosił wszystkich kibiców, rodzinę oraz swój cały sztab szkoleniowy za nieodpowiedzialne zachowanie, które sprawiło, że ostatnie półtora roku przesiedział w więzieniu.

- Bardzo żałuję tego co zrobiłem i przepraszam wszystkich których zawiodłem. Nie mogę się już doczekać powrotu na ring i obiecuję, że zacznę w miejscu, w którym ostatnio skończyłem. Zapewniam, że w najbliższych miesiącach oraz latach, ci którzy mnie wspierają i kibicują mi, będą ze mnie dumni - zapowiedział Kirkland.

Swoją kolejną zawodową walkę Amerykanin stoczy w grudniu, a nie jak wcześniej zapowiadano 6 listopada.

Planowany na grudzień pojedynek o tymczasowe mistrzostwo świata WBO wagi półśredniej pomiędzy Kellem Brookiem (22-0, 15 KO) i Mikem Jonesem (22-0, 18 KO) ma szansę odbyć się dopiero w przyszłym roku. Podstawowym warunkiem jaki musi został spełniony, aby do niego doszło, to wygrane obu pięściarzy w ich najbliższych zawodowych występach.

Jones na gali 13 listopada w Dallas skrzyżuje rękawice z Jesuem Soto-Karassem, a Brook wystąpi na organizowanej przez Franka Warrena gali w Manchesterze 11 grudnia. Jego rywal na dzisiaj nie jest jeszcze znany.

Guillermo Jones (36-3-2, 28 KO) i Walerij Brudow (38-2, 27 KO) podczas oficjalnego ważenia przed galą w Panamie zmieścili się w obowiązującym ich limicie kategorii cruiser. O ile Brudow ze pierwszym razem na wagę wniósł 193 funty, o tyle Jones potrzebował dwóch prób, by zanotować wynik 200 funtów. Stawką pojedynku będzie posiadany przez Panamczyka tytuł WBA w wadze junior ciężkiej.

Na tej samej gali wystąpią również ciężcy - Hasim Rahman oraz Timur Ibragimow,  20 pojedynek na zawodowstwie stoczy wymieniany w kontekście walki z Krzysztofem Włodarczykiem Francisco Palacios, a w starciu o pas WBA interim w wadze muszej swoje umiejętności skonfrontują Luis Concepcion oraz Denkaosan Kaovichit.

http://www.youtube.com/watch?v=upd_BRON-AQ