Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 


Aleksy KuziemskiAleksy Kuziemski (19-1, 4 KO) na swoją kolejną walkę uda się do Sankt Petersburga, gdzie jego rywalem będzie bokser gospodarzy - Dmitrij Suchocki (15-1, 10 KO). 29 października czeka Kuziemskiego bardzo trudna przeprawa, której stawką będzie wakujący tytuł interkontynentalny WBO w wadze półciężkiej.

- Przecież wiecie, że ja ze słabymi rywalami od dawna nie walczę. Właśnie dotarłem do Sankt Petersburga na prezentację. Jest miło, miasto też zachwycające, ale na zwiedzanie przyjdzie w życiu czas. Teraz myślę tylko i wyłącznie o najbliższej walce - powiedział  wczoraj "Przeglądowi Sportowemu" były medalista mistrzostw świata i Europy amatorów, olimpijczyk z Aten.

Aleks w najnowszym rankingu federacji WBA awansował z czwartego na trzecie miejsce. Liderem jest Hiszpan Gabriel Campillo, a pas mistrza należy do Kazacha Beibuta Szumenowa. Właśnie z tym ostatnim Kuziemski przegrał podczas turnieju olimpijskiego w 2004 roku. Campillo lub Szumenow mogliby być następnymi rywalami Polaka, ale najpierw trzeba pokonać Rosjanina. A 29-letni Suchocki to solidny pięściarz. Wygrał dotychczas 15 walk i poniósł tylko jedną porażkę. Podobnie jak w przypadku Kuziemskiego lepszy od niego okazał się Jurgen Brahmer. Jedyną różnicą jest to, że Suchocki wytrzymał z Niemcem pełne dwanaście rund.

- Ja z Brahmerem przegrałem przed czasem, ale do tego pojedynku nie chcę za bardzo wracać. W Budapeszcie walczyłem z pupilem właściciela naszej grupy Klausa-Petera Kohla i to tyle na ten temat. Co mogę powiedzieć o Suchockim? Na pewno jest pięściarzem o niewygodnym stylu, trudnym do powalenia, bo wytrzymał z Brahmerem dwanaście rund. Potrafi też mocno uderzyć. Jednym słowem, muszę być przez cały czas maksymalnie skoncentrowany. Ale nie oszukujmy się, to ja dotąd walczyłem z dużo lepszymi bokserami niż rywal i jestem faworytem tego pojedynku. Musi być dobrze! - mówi Aleksy Kuziemski.

Add a comment

Czytaj więcej...

Danny GreenDanny Green (30-3, 27 KO) potwierdził oficjalnie, że 17 listopada w Sydney dojdzie do jego pojedynku z BJ Floresem (24-0-1, 15 KO). Australijczyk stoczy tym samym pierwszą walkę od czasu odniesionego w lipcu w dziwnych okolicznościach zwycięstwa nad Paulem Briggsem.

- W końcu otrzymałem szansę, na skrzyżowanie rękawic z bokserem ze światowej czołówki. Chylę czoła przed Dannym, że zgodził się na walkę ze mną. Chciałem tego pojedynku od długiego czasu i wiem, że kiedy wejdziemy do ringu, to go zniszczę. To jest walka, która zmieni moje życie. Moja szansa w końcu przyszła - powiedział BJ Flores, który niedawno wycofał się z eliminatora IBF kategorii junior ciężkiej przeciwko Yoanowi Pablo Hernandezowi z powodu niezadowalających warunków finansowych.

Add a comment

Devon AlexanderMistrz świata wagi lekko półśredniej organizacji WBC oraz IBF Devon Alexander (21-0, 13 KO) podpisał już kontrakt na planowaną na 29 stycznia walkę unifikacyjną z czempionem organizacji WBO Timothy Bradleyem (26-0, 11 KO). Akceptacja umowy na elektryzująco zapowiadający się pojedynek spodziewana jest również lada dzień.

Obaj pięściarze otrzymają za walkę między sobą taką samą gażę - milion i sto tysięcy dolarów. Pojedynek będzie transmitowany w Stanach Zjednoczonych przez telewizję HBO, która wymusiła na obozach obu pięściarzy szybsze działanie i podpisanie kontraktów. W zeszłym tygodniu stacja zagroziła, że jeśli szybko nie zostaną podjęte jakieś kroki w sprawie finalizacji walki, to oferta wykupienia praw transmisyjnych warta prawie 2,5 miliona dolarów może zostać wycofana.

Add a comment

alt18 września Amerykanin Shane Mosley (46-6, 39 KO) stoczy pierwszy pojedynek od czasu majowej porażki z Floydem Mayweatherem Jr. Jego rywalem, w głównej walce wieczoru podczas gali w Los Angeles, będzie znany z programu "Contender" Sergio Mora (22-1-1, 6 KO). Mimo tego, iż wielu wątpi w wielką formę Mosleya, ten jednak zapowiada, iż będzie przygotowany nie gorzej, niż podczas zwycięskiej walki z Antonio Margarito:

- Zobaczycie tego samego Shane'a, który walczył z Margarito. Mój trener zapewnił o tym. Nie będzie to najlepsza wiadomość dla Mory, ale co ja mogę zrobić? Jestem podekscytowany kolejnym występem w Los Angeles.

- Jestem w świetnej formie. Trenowałem bardzo mocno. Czuję się świetnie przygotowany do tej walki. Nie mogę doczekać się tej walki, chciałbym już być w ringu. Nie zamierzem popełnić tego samego błędu i nie walczyć przez rok, półtora, jak to było przed pojedynkiem z Mayweatherem. Chcę toczyć wiele pojedynków. Mora jest groźnym przeciwnikiem. Wiem, że będzie to ciężka walka. On też ma coś do udowodnienia - powiedział 39-letni Mosley.

Add a comment

BJ FloresTo o czym mówiło się nieoficjalnie od kilku tygodni, zaczynają powoli potwierdzać rosyjskie oraz australijskie media. Niedoszły pretendent do mistrzowskich pasów w kategorii junior ciężkiej BJ Flores (24-0-1, 15 KO) zmierzy się 17 listopada w Sydney z Dannym Greenem (30-3, 27 KO).

Amerykanin nie walczył na zawodowych ringach od sierpnia ubiegłego roku. Kilka tygodni temu Flores rozstał się ze swoją grupą promotorską Square Ring i jest wolnym zawodnikiem. Amerykanin zrezygnował także z pojedynku eliminacyjnego do pasa IBF przeciko Yoanowi Pablo Hernandezowi ze względu na niezadowalające go pieniądze.

Green ostatnią walką stoczył z kolei w lipcu wygrywając już po niecałych 30 sekundach z Paulem Briggsem. Były wielki rywal Tomasza Adamka padł na ring z niejasnych przyczyn i nie zdołał się podnieść zanim sędzia doliczył do dziesięciu.

Add a comment

Były mistrz świata federacji WBO w wadze ciężkiej, Amerykanin Shannon Briggs (51-5-1, 45 KO), już za niespełna sześć tygodni na ringu w Hamburgu, skrzyżuje rękawice z  obecnym czempionem WBC "królewskiej" kategorii, Witalijem Kliczko (40-2, 38 KO). "The Cannon", który pod koniec zeszłego roku powrócił na zawodowe ringi po ponad dwuletniej przerwie, zapewnia, iż docenia szansę jaką rzucił mu los i zrobi wszystko by ją w pełni wykorzystać:

- Witalij nie musiał ze mną walczyć, nie byłem dla niego obowiązkowym pretendentem, pomimo to - dostałem szansę. Zostawiam wszystko na boku, walczę z wielkim mistrzem i muszę być w formie jak Lance Armstrong. Po tym, jak pokonałem Liakowicza i zdobyłem pas, zdecydowanie na zbyt wiele sobie pozwoliłem. Imprezowałem jak gwiazda rocka i nie byłem w stanie skupić się na tym, co jest w tym wszystkim najważniejsze - powiedział Briggs, dla którego będzie to pierwsza w karierze walka, którą stoczy na terenie Europy. 

Add a comment

Zsolt ErdeiByły mistrz świata w kategoriach półciężkiej oraz junior ciężkiej Zsolt Erdei (31-0, 17 KO) związał się z nowym doradcą Gregiem Leonem, co najprawdopodobniej będzie oznaczać, że Węgier nie zakończy profesjonalnej kariery, a stoczy jeszcze kilka walka na terenie Stanów Zjednoczonych.

Leon to właściciel serwisu boxingtalk.com oraz menadżer kilku zawodowych pięściarzy w tym od niedawna m.in. Allana Greena. Erdei swoją ostatnią zawodową walkę stoczył w listopadzie zeszłego roku pokonując po morderczych dwunastu rundach Giacobbe Fragomeniego w boju o pas kategorii junior ciężkiej. Nieoficjalnie mówi się, że Węgier ma ogromne kłopoty z kręgosłupem i jego kariera sportowa nieuchronnie zbliża się ku końcowi.

Add a comment

David Lemiuex29 października swoją kolejną zawodową walkę stoczy znany z nokautującego ciosu David Lemiuex (23-0, 22 KO). Pojedynek występującego w kategorii średniej Kanadyjczyka będzie głównym wydarzeniem wieczoru gali organizowanej w Montrealu.

21-letni Lemieux miał zaboksować na gali, która odbyła się tydzień temu w Montrealu, jednak z udziału w tamtej imprezie wykluczyła go kontuzja nadgarstka. Dla Kanadyjczyka październikowa walka będzie czwartym tegorocznym pojedynkiem. Jego rywal na tę galę nie jest jeszcze znany.

Add a comment

Julio Cesar Chavez JrJak donoszą media w Meksyku, syn bokserskiej legendy Julio Cesar Chavez Jr (41-0-1, 30 KO), który 4 grudnia ma skrzyżować rękawice z czempionem WBA wagi junior średniej Miguelem Cotto (35-2, 28 KO), nie chce przygotowywać się do starcia z Portorykańczykiem na Filipinach. Taka sytuacja jest wymuszona przez trenera Meksykanina Freddie Roacha, który w tym czasie poświęca swoją główną uwagę na treningi z Mannym Pacquiao.

Walka "Pac Mana" z Margarito odbędzie się 3 tygodnie przed pojedynkiem Chaveza i Roach nie chcąc zaniedbać przygotowań żadnego z nich, pragnie ściągnąć obu pięściarzy, ale także Amira Khana i Vanesa Martirosyana na Filipiny. Chavez Jr twierdzi, że wolałby przygotowywać się na początku sam, a do Freddie Roacha dołączyć jedynie na trzy tygodnie przed walką z Cotto. Z kolei sam Roach obawia się, że taki system przygotowań może okazać się niewystarczający na pokonanie Portorykańczyka.

Add a comment

Tymczasowy mistrz WBC kategorii średniej - Sebastian Zbik (30-0, 10 KO), nie jest zachwycony sobotnim występem swojego rodaka - Felixa Sturma (34-2-1, 14 KO), który po ponad rocznej przerwie obronił tytuł super championa WBA w pojedynku z Giovanim Lorenzo (29-3, 21 KO). Zbik krytykuje Sturma za dobór rywala, za to jak zaprezentował się w tej walce i wyzwał go na pojedynek.

- Przez ostatnie miesiące Felix powtarzał, że chce samych dużych walk, a tymczasem jego ostatni rywal nie był nikim wielkim i nie postawił mu w zasadzie żadnego oporu - mówi Zbik. - Miałem zresztą fajną zabawę licząc jego ciosy. Na wyprowadzonych 22 lewych prostych, wyprowadził tylko 2 prawe. Walka była nudna i nie stała na światowym poziomie. Jeżeli Felix rzeczywiście chce walczyć z najlepszymi w kategorii średniej to niech zmierzy się ze mną. Kolejną walkę podobno planuje na grudzień, a to mi pasuje, bo jeszcze nie mam żadnych planów.

Add a comment

Już w najbliższą sobotę w Las Vegas dojdzie do walki unifikacyjnej w kategorii piórkowej pomiędzy kubańską gwiazdą - Yuriorkisem Gamboą (18-0, 15 KO) dzierżącym pas WBA oraz Meksykaninem Orlando Salido (34-10-2, 22 KO), do którego należy pas IBF. Salido nie czuje respektu przed faworyzowanym rywalem i zapowiada swoje zwycięstwo.

- Czuję, że jestem znakomicie przygotowany do tej walki. Zakończyliśmy już najtrudniejszą część przygotowań i nie pozostaje już nic innego poza utrzymaniem wagi tak by w dniu walki być w szczytowej formie - mówi Saldio. - Nie lubię przewidywać wyników pojedynków, ale po prostu wiem, że wyjdę do ringu i wygram tą walkę.

Add a comment