Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 


Kassim OumaByły mistrz świata wagi junior średniej Kassim Ouma (27-7-1, 17 KO) wyjawił, że jego obóz dąży do pojedynku z mistrzem świata WBA wagi średniej Felixem Sturmem (34-2-1, 14 KO). Kolejny zawodowy występ Niemca, który niedawno uwolnił się od kontraktu z grupą Universum, został zaplanowany na grudzień.

Początkowo mówiło się, że Sturm może wówczas skrzyżować rękawice z czempionem WBO Dmitrim Pirogiem, ale już wiadomo, że do takiego pojedynku w najbliższym czasie na pewno nie dojdzie. Ouma dwa tygodnie temu pokonał przez techniczny nokaut w szóstej rundzie Joeya Gilberta.

Add a comment

Nikołaj WałujewKariera filmowa byłego mistrza świata wagi ciężkiej Nikołaja Wałujewa (50-2, 34 KO) zaczyna nabierać rozpędu. "Rosyjski Gigant" zadebiutował na wielkim ekranie biorąc udział w produkcji  zatytułowanej "Kamienny Łeb", a obecnie trwają zdjęcia do filmu "Człowiek Śniegu", w którym Wałujew gra jedną z głównych ról. Rosyjskie media donoszą, że pięściarz otrzymał już kilka propozycji z Hollywood i wkrótce może ruszyć na plany zdjęciowe za Oceanem.

Wałujew ostatnią zawodową walkę stoczył w listopadzie ubiegłego roku przegrywając na punkty z Davidem Hayem. Obecnie Rosjanin odpoczywa od ringu po przebytej niedawno operacji ramienia.

Add a comment

Guillermo JonesW minioną sobotę udanie na ring po dwuletniej przerwie powrócił Guillermo Jones (37-3-2, 29 KO), pokonując Walerego Brudowa (38-3, 27 KO). Panamczyk już wybiega w przyszłość i w wypadku listopadowego zwycięstwa Davida Haye'a nad Audley'em Harrisonem, będzie chciał zmienić kategorię wagową na wyższą i powalczyć o tytuł wszechwag właśnie z "Hayemakerem".

- Chcę Davida Haye! Chcę walki z Hayem o mistrzostwo świata w wadze ciężkiej - oświadczył  "El Felino".

Biorąc jednak pod uwagę fakt, jak w ostatnim czasie prowadzona jest kariera brytyjskiego czempiona oraz to, jak unikanym pięściarzem jest Jones, najprawdopodobniej nigdy, a szkoda, nie obejrzymy takowej walki...

Add a comment

DonairePoczątkowo wielu z zaskoczeniem odbierało informację, iż Nonito Donaire (24-1, 16 KO) nie weźmie udziału w organizowanym przez "Showtime" turnieju w kategorii koguciej. Jak wyjaśnia menadżer Filipińczyka, Cameron Dunkin, powodem takiej decyzji rzecz jasna są pieniądze - za mającą odbyć się 4 grudnia walkę z Władimirem Sidorenko (22-2-2, 7 KO), Donaire zainkasuje 300 tysięcy dolarów, podczas gdy pierwsza walka w telewizyjnym turnieju przyniosłaby mu dwukrotnie mniejszy zysk.

Jeżeli Donaire uda się uporać ze znakomitym Ukraińcem, to być może niedługo potem stoczy kolejny bardzo istotny pojedynek. Jak poinformował Bob Arum, na 19 lutego przyszłego roku planowana jest walka pomiędzy Donaire, a jednym z najlepszych obecnie meksykańskich pięściarzy, Fernando Montielem (43-2-1, 33 KO).

- Byłem pierwszym, któremu zaproponowano udział w turnieju. To nie ja miałem podjąć decyzję i przyznaję, że początkowo byłem lekko zaskoczony. Jednak obecnie, wiedząc, iż mam w przyszłości walczyć z Montielem, jestem z tego faktu zadowolony - powiedział 27-letni Donaire, porównywany do samego Manny'ego Pacquiao.

Add a comment

Mistrz świata WBA i WBO kategorii lekkiej - Juan Manuel Marquez (51-5-1, 37 KO) cały czas marzy o trzeciej walce z Manny Pacquiao (51-3-2, 38 KO). Meksykanin 27 listopada zmierzy się z Michaelem Katsidisem, ale myślami wybiega już w dalszą przyszłość i ma nadzieje, że jego kolejnym rywalem będzie właśnie Pacquiao. Marquez jest gotowy na pojedynek z Filipińczykiem w umownym limicie wagowym pomiędzy kategorią lekko półśrednią i półśrednią.

- Najpierw Pacquiao musiałby się na to zgodzić, ale ja chętnie zawalczyłbym z nim w limicie do 143-144 funtów - powiedział Marquez na antenie ESPN.

Add a comment

Julio Cesar Chavez JrWczoraj odbyła się pierwsza oficjalna konferencja prasowa zapowiadająca organizowaną przez grupę Top Rank galę, gdzie głównym wydarzeniem wieczoru będzie starcie Julio Cesara Chaveza Jr (41-0-1, 30 KO) z Alfonso Gomezem (22-4-2, 11 KO). Do tego starcia dojdzie 4 grudnia w Anaheim. Obaj Meksykanie zapowiadają, że walka z pewnością nie zawiedzie oczekiwań kibiców.

- Śledziłem karierę Alfonso Gomeza od dawna, on był moim faworytem w programie "The Contender". Wiem, że potrafi walczyć efektownie i zawsze wkłada w walkę całe serce. Już dzisiaj można powiedzieć, że bez względu na wynik, prawdziwymi zwycięzcami tego pojedynku będą kibice, którzy go obejrzą - zapewnia Chavez Jr.

- Dziękuję Chavezowi za szansę. Jego ojciec był moim idolem, ale teraz nie będę miał sentymentów. Po wygraniu tej walki chciałbym dostać kolejną mistrzowską szansę. Obiecuję, że dam z siebie wszystko, a pojedynek na pewno będzie się wszystkim podobał - ripostował Gomez.

Add a comment

Saul AlvarezByły mistrz świata wagi lekko półśredniej Lovemore N'dou (48-11-2, 31 KO) będzie najprawdopodobniej kolejnym rywalem kreowanego na nową gwiazdę meksykańskiego boksu Saula Alvareza (34-0-1, 26 KO). Do pojedynku dojdzie 4 grudnia w Meksyku.

N'dou ostatnią zawodową porażkę zaliczył w 2008 roku ulegając na punkty Kermitowi Cintronowi. Potem stoczył trzy walki, z których dwie wygrał oraz zaliczył jeden remis z Matthew Hattonem. Alvarez w swoim niedawnym występie pokonał przed czasem byłego mistrza świata wagi półśredniej Carlosa Baldomira.

Add a comment

Do niedawna numer jeden kategorii półciężkiej - Chad Dawson (29-1, 17 KO), nie szuka łatwiejszego rywala po pierwszej porażce na zawodowych ringach i wygląda na to, że zdecyduje się na walkę z niepokonanym Tavorisem Cloudem (21-0, 18 KO) - mistrzem IBF, który niespełna dwa miesiące temu odniósł największy sukces w swojej karierze pokonując w pierwszej obronie mistrzowskiego pasa Glena Johnsona.

Promotorzy obydwu pięściarzy - Don King i Gary Shaw rozpoczęli już negocjację. Trwają też rozmowy z telewizją HBO, która ma przeprowadzić transmisję tego pojedynku. Do walki miałoby dojść w lutym lub marcu przyszłego roku.

Add a comment

Andy LeeWygląda na to, że już niebawem może dojść do arcyciekawie zapowiadającej się konfrontacji dwóch irlandzkich "średnich" - Andy'ego Lee (24-1, 18 KO) i Johna Duddy (29-2, 18 KO). - Jestem podekscytowany perspektywą tej walki - mówi prowadzący karierę Lee Emanuel Steward.

- To będzie pamiętna walka dla irlandzkich fanów boksu, która zapisze się w historii jako klasyk - dodaje słynny szkoleniowiec. - Sądzę, że dla obu zawodników to byłoby wielkie wydarzenie. Wierzę, że Andy wygra i przybliży się do pojedynku o mistrzostwo świata w 2011 roku.

- To najlepszy czas na to starcie! Jego stawka będzie bardzo wysoka i żaden z nas nie będzie mógł sobie pozwolić na porażkę. To będzie irlandzka strzelanina "w samo południe", zwycięzca weźmie wszystko! - pali się do boju z rodakiem Lee, który ostatnio w przeciągu dwóch tygodni dopisał do swojego rekordu dwie wygrane.

Add a comment

Cornelius BundrageŚwieżo upieczony mistrz świata IBF wagi junior średniej Cornelius Bundrage (30-4, 18 KO) wyznał, że chciałby w pierwszej obronie tytułu skrzyżować rękawice z nieaktywnym sportowym od blisko dwóch lat Oscarem De La Hoyą. "Złoty Chłopiec" ogłosił przejście na sportową emeryturę po ośmiorundowym laniu jakie w grudniu 2008 roku sprawił mu Manny Pacquiao.

- Czy to nie byłby wspaniały powrót ? Walczysz od razu z mistrzem i masz szansę w końcu odejść będąc na szczycie. Oscar kocha boks i uwielbia być w świetle reflektorów. Wielu pięściarzy rzuca mi teraz wyzwanie, ale ja nie patrzę przez moje tylne lusterko. Spoglądam przez moją przednią szybę i widzę jednego człowieka, którego podziwiam: Oscara De La Hoyę - powiedział Bundrage.

Amerykanin zdobył mistrzowski pas sensacyjnie nokautując na początku sierpnia Cory Spinksa.

Add a comment