Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 


Wygląda na to, że niepokonany Leif Dolonen Larsen (14-0, 11 KO) będzie kolejnym rywalem Tysona Fury'ego (15-0, 10 KO).

Mierzący blisko 2 metry 36 letni Norweg to były futbolista występujący w zawodowej lidze NFL. Karierę bokserską rozpoczął w 2003 roku, ale w między czasie była ona zawieszana.

Rywalem Brytyjczyka miał być początkowo Martin Rogan, ale obydwie strony nie osiągnęły porozumienia w kwestii finansowej i Irlandczyk zdecydował się na pojedynek z Kubratem Pulewem o tytuł mistrz Unii Europejskiej. Walka Fury'ego jest zaplanowana na 17 września w King's Hall w Belfaście. 

Add a comment

Monte Barrett (35-9-2, 20 KO), który ostatnio pokonał w pojedynku rewanżowym Davida Tuę, ma nadzieję na walkę z nowym mistrzem świata WBA kategorii ciężkiej - Alexandrem Powietkinem (22-0, 15 KO).

Amerykanin uważa, że zasługuje na ten pojedynek bardziej niż inni pięściarze, którzy są wymieniani jako potencjalni rywale Powietkina. Wspomina też swoje sparingi z Rosjaninem, na których podobno zaprezentował się lepiej od "Saszy".

- Kiedy masz 40 lat musisz wyznaczyć sobie jakiś cel. Ja chciałbym dostać szansę walki o tytuł z Alexandrem Powietkinem. Biorąc pod uwagę, że w kontekście walki z Rosjaninem wymieniany jest Holyfield, Rahman czy Haye, wydaje mi się, że to ja najbardziej zasługuję na ten pojedynek - mówi Barrett. - Mam nadzieję, że wezmą mnie pod uwagę. Miałem okazję poznać Powietkina. Kiedy trenował w New Jersey zadzownił do mnie Teddy Atlas i odbyliśmy sparingi. Stoczyliśmy ok 40 rund, z czego ja byłem lepszy w ok 30. Można więc powiedzieć, że mamy pewne porachunki.

Add a comment

Evander HolyfieldByły czterokrotny mistrz świata wagi ciężkiej Evander Holyfield (44-10-2, 29 KO) zdradził, że zanim wyjdzie do ringu z Aleksandrem Powietkinem planuje stoczyć rewanżowy pojedynek z Francoisem Bothą (48-5-3, 29 KO) w październiku na terenie RPA. Pięściarze spotkali się w kwietniu. Amerykanin wygrał przez techniczny nokaut w ósmej rundzie.

- Sauerland rozmawia ze mną od dwóch lub trzech miesięcy. Ściągnęli mnie do Niemiec, bo chcieli, żebym walczył ze zwycięzcą tej walki. Najpierw jednak w październiku zaboksuję z Bothą - przekonuje Holyfield.

Add a comment

Jak informuje niemiecki Bild, Alexander Powietkin (22-0, 15 KO) może przystąpić do pierwszej obrony tytułu mistrza świata WBA kategorii ciężkiej 17 grudnia w Zurychu. Rywalem Rosjanina miałby być czterokrotny mistrz świata królewskiej kategorii - Evander Holyfield (44-10-2, 29 KO).

48 letni Amerykanin był obecny na sobotniej gali w Erfurcie, na której Powietkin pokonał na punkty Ruslana Czagajewa i wywalczył pas WBA. Holyfield przyznał później, że jest bardzo zainteresowany pojedynkiem z "Saszą". Dla Amerykanina byłaby to już druga walka w Zurychu - w 2008 roku zmierzył się tam z Nikołajem Wałujewem. 

Add a comment

28 października w Atlantic City dojdzie do pojedynku dwóch byłych rywali Władimira Kliczko - Tony'ego Thompsona (36-2, 24 KO) i Eddiego Chambersa (36-2, 18 KO). Zwycięzca tej walki stanie przed kolejną szansą wywalczenia mistrzowskiego tytułu w konfrontacji z ukraińskim pięściarzem.

Thompson uważa Chambersa za bardzo dobrego pięściarza, ale powiedział, że waga ciężka nie jest jego naturalną kategorią wagową i miałby zdecydowanie większe szanse na znaczące sukcesy w wadze junior ciężkiej lub półciężkiej.

- Myślę, że Eddie to bardzo dobry pięściarz. On jest raczej małym "ciężkim". Bardzo chciałbym zobaczyć go w jego naturalnym limicie wagowym, w kategorii junior ciężkiej lub półciężkiej. Myślę, że w tych wagach mógłby być wieloletnim mistrzem świata - mówi Thompson. - Zdecydował się jednak walczyć w wadze ciężkiej i tutaj także radzi sobie bardzo dobrze i bardzo się cieszę na tą walkę.

Thompson powiedział też, że bardzo zależy mu na rewanżu z Władimirem, a zupełnie nie jest zainteresowany pojedynkiem z drugim z braci Kliczko.

- Nawet nie myślę o walce z Witalijem. Chcę faceta, który mnie znokautował. Byłem pewny siebie przed walką z Władimirem, ale niestety doznałem kontuzji. Jest to szczera prawda. Zaraz po walce musiałem poddać się operacji i nie pokazałem w tym pojedynku 100% swoich możliwości - mówi Thompson. - Jeśli oni widzieli 5 moich ostatnich walk to wiedzą czego powinni się spodziewać. Nie wyglądałem w tych pojedynkach jak stary pięściarz i tak samo będzie 28 października, 10 dni po moich 40. urodzinach.

Add a comment

Czterokrotny mistrz świata wagi ciężkiej - Evander Holyfield (44-10-2, 29 KO) przyznał, że jego pojedynek z Alexandrem Powietkinem (22-0, 15 KO) jest jednym z możliwych rozwiązań.

Amerykanin był obecny na wczorajszej walce Powietkina z Rusłanem Czagajewem. W jego ocenie Rosjanin jest dobrym pięściarzem, a ponieważ wywalczył tytuł mistrza świata, to bardzo chętnie się z nimi zmierzy, bo jego celem jest zdobycie tytułu mistrza świata królewskiej kategorii po raz piąty.

- Myślę, że on jest całkiem dobrym bokserem. Zawsze powtarzałem, że chcę jeszcze raz zostać mistrzem świata wagi ciężkiej. Walka z Alexandrem jest jednym z możliwych rozwiązań - powiedział Holyfield.

48 letni Amerykanin już 4 razy podejmował próbę wywalczenia tytułu mistrza świata wagi ciężkiej po raz piąty. Ostatni raz w grudniu 2008 roku, kiedy przegrał z Nikołajem Wałujewem - zdaniem większości obserwatorów niezasłużenie.

Add a comment

Robert Helenius (16-0, 11 KO) nie jest do końca zadowolony ze swojej postawy w walce z Serigejem Liakowiczem (25-4, 16 KO). Fin tłumaczy nie najlepszą postawę na początku pojedynku nerwami.

Helenius dodaje też, że ma nadzieję na walkę o mistrzowski tytuł w przyszłym roku.

- Zdaję sobie sprawę z tego, że na początku walka była trochę nudna. Czuję, że mogłem walczyć lepiej, ale byłem trochę zestresowany - mówi Helenius. - Co dalej? Mam nadzieję, że w następnym roku dostanę walkę o tytuł mistrza świata.

Add a comment

Siergiej Liachowicz

Poważną kontuzją nosa zapłacił za swoją dzielną postawę w walce z Robertem Heleniusem (16-0, 11 KO) były mistrz świata wagi ciężkiej Siergiej Liaiachowicz (25-3, 16 KO). Jak wykazały badania, "Biały Wilk", który wczoraj przegrał z fińskim dwumetrowcem przez techniczny nokaut w dziewiątej rundzie, doznał podwójnego złamania nosa.

- Siergiej nie mógł oddychać przez nos od czasu pojawienia się pierwszego urazu w trzeciej rundzie - poinformował menadżer bokser Tony Cardinale. - Pomimo tych przeciwności walczył jednak dalej. Nawet po nokdaunie, ruszył do ataku. 

- Myślę, że gdyby nie ta ciężka kontuzja, Siergiej wygrałby walkę - dodał opiekun Białorusina.

Add a comment

Evander Holyfield (44-10-2, 29 KO), czterokrotny mistrz świata wagi ciężkiej, który jest przymierzany do pojedynku z Alexandrem Powiektinem, był obecny na wczorajszej gali w Erfurcie. Największe wrażenie na słynnym amerykańskim pięściarzu nie zrobił jego potencjalny rywal, ale Robert Helenius (16-0, 11 KO), który znokautował byłego mistrza świata - Sergieja Liakowicza.

Holyfield uważa, że Fin ma wszystko, żeby zostać mistrzem świata i jego zdaniem ma szanse na pokonanie braci Kliczko.

- Jestem zaskoczony tym jak dobrym pięściarzem jest Helenius, mimo że stoczył dopiero 16 zawodowych pojedynków. Jego lewy prosty jest dobry, sierpowe bardzo dobre, a ciosy podbródkowe fantastyczne - mówi Holyfield. - On z całą pewnością ma wszystko, żeby zostać mistrzem świata i ma odpowiedni styl, żeby pokonać braci Kliczko.

Add a comment

Rusłan Czagajew

- Powietkin obrał dobrą taktykę i zrealizował ją w 100 procentach. Nie jestem jeszcze skończony. W szóstej rundzie Powietkin był trafiony, ale zebrał sie i poprawił obronę. To była jednak moja wina - stwierdził po wczorajszej porażce z Aleksandrem Powietkinem (22-0, 15 KO) w walce o pas WBA-regular wagi ciężkiej Rusłan Czagajew (27-2-1, 17 KO).

- Takie jest życie. Tak w życiu jaki i sporcie, raz się wygrywa, raz przegrywa. Nie zawsze wszystko idzie po twojej myśli - dodał były mistrz świata, zaznaczając, że przegrana z Powietkinem nie zakończy jego bokserskiej kariery.

- Nie poddam się, muszę dalej trenować, potrzebuję więcej walk i mam nadzieję, że mój promotor mi je zorganizuje - powiedział Rusłan Czagajew.

Add a comment

Deontay Wilder

Podczas wczorajszej gali boksu w stanie Alabama kolejne zwycięstwo przez nokaut do swojego zawodowego rekordu dopisał uważany za wielką nadzieję amerykańskiej wagi ciężkiej Deontay Wilder (18-0, 18 KO).

Tym razem ofiarą prawej ręki brązowego medalisty olimpijskiego z Pekinu padł, w drugiej rundzie, znany polskim kibicom z porażki przed czasem z Krzysztofem Włodarczykiem Dominique Alexander (20-23-1, 9 KO).

Mierzący 201 cm "Brązowy Bombardier" do starcia z Alexandrem szykował się, imitując Witalija Kliczkę w trakcie sparingów z Tomaszem Adamkiem. 25-letni Amerykanin do tej pory na profesjonalnych ringach stoczył 18 walk, wszystkie wygrywając przez nokaut, większość w pierwszej lub drugiej rundzie.

Add a comment

Aleksander Powietkin

Wygląda na to,  że tak jak było można było się spodziewać, Aleksander Powietkin (22-0, 15 KO) po wywalczeniu "zwykłego" pasa WBA wagi ciężkiej nieprędko stanie do walki z "super-czempionem" World Boxing Association Władimirem Kliczką (55-3, 49 KO).

Pokonując wczoraj na punkty Rusłana Czagajewa, Rosjanin dopiął swego, sięgając po mistrzowską koronę bez konfrontacji z "Dr Stalowym Młotem" i najprawdopodobniej tak jak wcześniej przez wiele miesięcy unikał starcia z Ukraińcem jako oficjalny challenger IBF, tak teraz będzie to czynił jako posiadacz pasa WBA-regular; w każdym razie do takich wniosków dojść by można było, słuchając wczoraj trenera Powietkina, Teddy Atlasa, który stanowczo odmawiał udzielania odpowiedzi na pytania dotyczące ewentualnego starcia z Kliczką.

- Nie chcę myśleć o Kliczce. Wolę myśleć o Powietkinie i jego tytule... o Kliczce pomyślimy kiedy indziej - stwierdził Atlas.

Add a comment

Liachowicz elenius

Robert Helenius (16-0, 11 KO)  pokonał przez techniczny nokaut w dziewiątej rundzie Siergieja Liachowicza (25-3, 16 KO) w walce o interkontynentalne pasy WBA i WBO wagi ciężkiej. 

Po pierwszej wyrównanej rundzie w drugiej nieznaczną przewagę uzyskał Liachowicz, który skutecznie skracał dystans podwójnym lewym prostym i zaskakiwał od czasu do czasu wyższego rywala szybkimi kombinacjami. Trzecią rundę wygrał, dzięki większej agresji i dobrym ciosom na korpus, Białorusin. W czwartej również przeważał nad mniej ruchliwym i mniej zdecydowanym dwumetrowcem z Finlandii.

Piąte starcie przebiegało początkowo pod dyktando "Białego Wilka", jednak obraz walki wyrównał się, gdy Helenius ulokował na szczęce rywala potężny prawy. Szósta odsłona to frontalna wymiana ciosów z obu stron; bokserzy zakończyli ją bardzo wyczerpani. Siódmą rundę dzięki dobrej końcówce mógł zapisać na swoje konto Helenius.

Ósme starcie kontrolował najpierw Liachowicz, jednak wraz z upływem czasu Białorusin coraz bardziej tracił siły i tuż przed gongiem po serii Fina padł po raz pierwszy na deski.  Walka rozstrzygnęła się na początku dziewiątej rundy, gdy Helenius skosił "Białego Wilka" lewym sierpem, poprawiając jeszcze szybką serią z obu rąk.

Wygrana z Siergiejem Liachowiczem była triumfem Roberta Heleniusa nad trzecim byłym mistrzem świata. Wcześniej na swoim koncie Fin zapisał wygrane z Lamonem Brewsterem i Samuelem Peterem.

Add a comment