Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 


Bardzo możliwe, że Chris Arreola (33-2, 28 KO) będzie kolejnym rywalem Władimira Kliczko (56-3, 49 KO).

Trener Ukraińca Emanuel Steward powiedział, że chciałby żeby doszło do tego pojedynku w listopadzie lub w grudniu tego roku.

- Wiem, że odchudzony Chris Arreola, ważący 107 kg, spisuje się zdecydowanie lepiej - mówi Steward. - Zaczął podchodzić poważniej do swoich treningów i chciałbym, żeby zawalczył z Władimriem. 

Steward zdradził też, że gdyby nie obowiązki komentatorskie, to prawdopodobnie stanąłby w narożniku Tysona Fury'ego (15-0, 10 KO) podczas jego walki z Chisorą. Słynny trener ma nadzieję na dalszą współpracę z 22 letnim Brytyjczykiem i uważa że to on może zastąpić braci Kliczko na tronie wagi ciężkiej.

- Rozmawiałem z nim przed walką i życzyłem mu powodzenia. Nie mogłem stanąć w jego narożniku bo mam podpisany kontrakt z HBO na komentowanie walk, ale jest duża szansa, że będziemy współpracowali w przyszłości - mówi Steward. - Tyson ma naturalną koordynację i ma dopiero 22 lata, więc nie ma pośpiechu. On będzie kolejnym bokserem, po braciach Kliczko, który zdominuje wagę ciężką.

Add a comment

Były mistrz świata w wadze ciężkiej, Nikołaj Wałujew (50-2, 34 KO) od czasu porażki poniesionej w 2009 roku z Davidem Haye, pozostaje nieaktywny na zawodowych ringach. Zdaniem znanego z gigantycznej postury Rosjanina, jedynym pięściarzem, który może obecnie przerwać trwającą od kilku lat hegemonię braci Kliczko w "królewskiej" dywizji, jest jego rodak Aleksander Powietkin (21-0, 15 KO).

- Myślę, że Powietkin ma szansę. Nie widzę oprócz niego żadnego innego pięściarza, który mógłby tego dokonać. By wygrać, Sasza musiałby jednak sporo ruszać się w ringu, atakować z różnych kątów. Samo wywieranie presji zdecydowanie nie wystarczy. To jedyna droga do zwycięstwa - umiejętnie podejść bliżej i uderzać. W przeciwnym wypadku, przewaga warunków fizycznych Kliczko, będzie barierą nie do przejścia - powiedział Wałujew.

Niepokonany na zawodowych ringach Powietkin będzie musiał jednak najpierw uporać się 27 sierpnia w Erfurcie z Rusłanem Czagajewem, w pojedynku, którego stawką będzie wakujący pas federacji WBA w wadze ciężkiej.

Add a comment

Kalle Sauerland, do niedawna współpromotor byłego czempiona WBA wagi ciężkiej, Davida Haye'a (25-2, 23 KO) uważa, iż w przyszłości dojdzie do kolejnej walki jednego z braci Kliczko z butnym Brytyjczykiem. Zdaniem Sauerlanda, pieniądze jakie może wygenerować taki pojedynek, skuszą obie strony do organizacji takiego starcia.

- Patrząc realistycznie, bracia Kliczko cały czas potrzebują Haye'a. Może nie tak bardzo jak miało to miejsce przed walką Władymira, ale jednak. Nieważne co mówią, jeżeli spojrzą na kwoty jakie może zapewnić chociażby angielska TV, szybko dojdą do wniosku, że nie zarobią takich pieniędzy w żadnym innym pojedynku - stwierdził niemiecki promotor.

- Obaj bracia Kliczko, zachęceni przebiegiem pierwszego pojedynku, będą raczej spokojni o końcowy wynik ponownej konfrontacji. Haye utrzyma wysokie miejsca we wszystkich rankingach i np. Witalij będzie mógł bez przeszkód wybrać go sobie na dobrowolną obronę tytułu - zakończył Sauerland.

Add a comment

Obecny mistrz świata federacji WBC w wadze ciężkiej, Witalij Kliczko (42-2, 39 KO) wraz z Tomaszem Adamkiem wziął wczoraj udział w specjalnym spotkaniu z amerykańskimi dziennikarzami, do którego doszło w siedzibie stacji HBO. Wraz z Witalijem, do Stanów przyleciał także jego młodszy brat, Władymir. W trakcie pobytu w Nowym Jorku, ukraińscy czempioni znaleźli czas by odwiedzić redakcję jednej z tamtejszych gazet, gdzie obaj zgodnie przyznawali, iż wciąż widzą przed sobą nowe cele, jakie chcą jeszcze  osiągnąć w trakcie trwania sportowej kariery.

- To trochę tak, jak ze wspinaczką górską. Dochodzisz na szczyt wielkiej góry, jesteś z siebie bardzo zadowolony, ale nagle w oddali spostrzegasz kolejny wierzchołek do zdobycia. Zawsze pojawiają się nowe cele - tłumaczył Witalij Kliczko.

Z kolei Władymir , po raz kolejny stanowczo oświadczył, iż nie ma takiej możliwości, by kiedykolwiek stoczył pojedynek  ze swoim starszym bratem.

- Don King powiedział mi kiedyś, że da mi 100 milionów dolarów, jeśli zgodzę się wyjść do ringu z Witalijem. Sprawa jest jednak prosta - mamy jedną matkę. Na ile wyceniłbyś zdrowie tak bliskiej ci osoby? Nie ma takiej kwoty. Po co mielibyśmy razem walczyć? Lepiej jest być członkami tej samej drużyny i cieszyć się wspólnymi sukcesami - powiedział obecny czempion federacji WBA, WBO, IBF w wadze ciężkiej.

Add a comment

- Adamek to najtrudniejszy rywal w obecnej wadze ciężkiej – mówił z szacunkiem mistrz świata WBC wagi ciężkiej Witalij Kliczko (42-2, 39 KO) o Tomaszu Adamku (44-1, 28 KO) na wczorajszym spotkaniu z dziennikarzami w nowojorskiej siedzibie telewizji HBO. Polak skrzyżuje rękawice ze starszym z braci Kliczko 10 września we Wrocławiu.

http://www.youtube.com/watch?v=jNOxLi3rsaU


Add a comment

Witalij Kliczko (42-2, 39 KO), aktualny mistrz świata WBC kategorii ciężkiej, obchodzi dziś 40. urodziny.

Ukrainiec jest trzykrotnym mistrzem świata królewskiej kategorii. Został też pierwszym bokserskim mistrzem świata z tytułem doktora. Wcześniej był także mistrzem Europy wagi ciężkiej. Na zawodowych ringach odniósł tylko dwie porażki i obie były wynikiem kontuzji. W całej zawodowej karierze nie wylądował na deskach.

Kliczko w kolejnym pojedynku zmierzy się 10 wrześniu z Tomaszem Adamkiem.

Add a comment

Jak doniósł jeden z filipińskich portali internetowych, Michael Koncz - osobisty doradca uznawanego przez wielu ekspertów za najlepszego pięściarza na świecie Manny'ego Pacquiao (53-3-2, 38 KO) - został zwolniony i nie będzie już współpracował ze słynnym bokserem.

Co prawda żadne publiczne oświadczenie w tej sprawie nie zostało póki co wydane, to jednak  nieoficjalnie mówi się, iż powodem przerwania współpracy z kanadyjskim prawnikiem mogły być napięcia i nieporozumienia jakie występowały na linii Koncz - grupa Top Rank. Były doradca "Pacmana" znany był choćby z tego, iż często w rozmowach z mediami przedstawiał informacje sprzeczne z wypowiedziami np. promotora Pacquiao, Boba Aruma czy nawet samego filipińskiego pięściarza.

Add a comment

George Foreman, były mistrz świata wagi ciężkiej, które stoczył wiele pamiętnych pojedynków, wypowiada się krytycznie o Władimirze Kliczko (56-3, 49 KO). Jego zdaniem Ukrainiec walczy zbyt zachowawczo i nie przejdzie do historii jako wielki mistrz.

- Kliczko jest bokserem defensywnym i nie żadnego ma znaczenia to, czy jego rywal jest mały czy duży. On nigdy nie odważy się zaryzykować. Prawdopodobnie przejdzie do historii jako jeden z najbardziej zachowawczych mistrzów świata wagi ciężkiej w historii - mówi "Big George". - Powodem takiego stylu walki jest oczywiście jego słaba szczęka. On zawsze stara się ją chronić, ale przez to nie przejdzie do historii jako wielki mistrz.

Foremana zauważa, że skoro Kliczko obawiał się siły ciosu Davida Haye, to tym bardziej musiałby mieć obawy przed takimi pięściarzami jak Sony Liston czy Joe Frazier.

- Kliczko walczy tak defensywnie, że być może mógłby sobie poradzić w każdej bokserskiej epoce - mówi Foreman. - Jeśli jednak obawiał się takiego boksera jak Haye, to musiałby być przerażony w walce z kimś takim jak Sonny Liston. Wyobrażacie sobie jak Joe Frazier rusza na Kliczkę? Nie wydaje mi się, żeby Kliczko był w stanie sobie z tym poradzić.

Add a comment

Jak informują niemieckie media, Witalij Kliczko (42-2, 39 KO), który w czwartek dowiedział się o śmierci swojego borykającego się od dłuższego czasu z ciężką chorobą ojca, przerwał przygotowania do zaplanowanej na 10 września walki z Tomaszem Adamkiem (44-1, 28 KO) i wyruszył na Ukrainę, by tam towarzyszyć rodzinie w trudnych chwilach.

Jak podaje "Bild", bardzo mało prawdopodobny jest także udział Ukraińca w zaplanowanej na 19 lipca konferencji prasowej w Nowym Jorku, gdzie Kliczko wraz z  "Góralem" mieli promować swój pojedynek na potrzeby amerykańskiej stacji HBO.

Wszystko o walce Adamek - Kliczko: materiały video, informacje, wywiady >>

Stawką potyczki Kliczki z Adamkiem będzie należący do "Dr Żelaznej Pięści" tytuł mistrza świata wagi ciężkiej federacji WBC.

Add a comment

Haye Kliczko

Podczas gdy mistrz świata wagi ciężkiej federacji WBO, IBF i WBA Władimir Kliczko (56-3, 49 KO) stanowczo odrzuca propozycje rewanżu z Davidem Haye (25-2, 23 KO), jego starszy brat - Witalij - wydaje się być bardzo zainteresowany starciem z Brytyjczykiem.

- Teraz Haye nie ma już mistrzowskiego tytułu, ale ja mam swój powód, by z nim walczyć - on osobiście dotknął mnie swoimi słowami - twierdzi Witalij Kliczko (42-2, 39 KO). - To będzie dla mnie wspaniała walka ze względów osobistych. Jeśli do niej dojdzie, będą one dla mnie najlepszą motywacją.

- Haye nie ma szacunku do swoich rywali, próbuje się wymigiwać z pojedynków, zawsze ma jakieś wymówki i ciągle źle się wyraża o moim bracie i mojej rodzinie. To nie jest miłe i nie ma lepszego sposobu, by mu dać odpowiedź niż posłać go na deski. Wtedy nie będzie miał już żadnych wymówek. To będzie wspaniałe - przekonuje "Dr Żelaza Pięść", który 10 września bronił będzie pasa WBC w boju z Tomaszem Adamkiem (44-1, 28 KO).

Add a comment

Kliczko ChisoraWładymir Kliczko (56-3, 49 KO) zdradził, że to najprawdopodobniej Derek Chisora (14-0, 9 KO) będzie jego kolejnym rywalem. Mistrz świata wagi ciężkiej federacji WBA, IBF oraz WBO miał się już spotkać w ringu z 27-letnim Anglikiem w grudniu zeszłego roku, jednak wówczas na kilka dni przed walką Ukrainiec nabawił się kontuzji i był zmuszony do wycofania się z udziału w gali.

- Mam wiele możliwości, ale Chisora to logiczny wybór. Miałem już z nim walczyć wcześniej, jestem mu to trochę winien - powiedział Kliczko.

23 lipca Chisora w starciu o brytyjską koronę wszechwag skrzyżuje rękawice z Tysonem Furym, który warunkami fizycznymi przypomina braci Kliczko.  Władymir wyznał, że bardzo chętnie stoczyłby swój pojedynek z Chisorą w Londynie.

Add a comment

Władymir KliczkoMistrz świata wagi ciężkiej federacji WBO, WBA i IBF Władimir Kliczko (56-3, 49 KO) nie wierzy swojemu ostatniemu rywalowi Davidowi Haye (25-2, 23 KO), który przekonuje, że gotów jest jeszcze raz spotkać się w ringu z Ukraińcem. - Nie bardzo wierzę, że on chce tego rewanżu, bo jego wynik nie będzie się w żaden sposób różnił od wyniku pierwszej walki - stwierdził w rozmowie z BBC Kliczko, który 2 lipca jednogłośnie pokonał "Hayemakera" na punkty. - On mówi dużo o pieniądzach, bo to dobry sposób, by zarobić jeszcze więcej, ale w sporcie nie zawsze chodzi o pieniądze.

- Czy rozważę rewanż? Może tak, może nie. Mam trochę czasu, by się nad tym zastanowić, ale na horyzoncie są już takie nazwiska jak Dereck Chisora czy Tyson Fury, nowi zawodnicy, bez porażki na koncie i z wielkimi ambicjami - stwierdził "Dr Stalowy Młot".

Wszystko o walce Kliczko - Haye: materiały video, informacje, wywiady >>

- Myślę, że przez ostatnie dwa lata Haye cieszył się swoimi 15 minutami sławy na koszt braci Kliczko, bo on w taki sposób promuje siebie. Mówił wcześniej o zakończeniu kariery w październiku i według mnie jego marzenie się spełnia. Może skończyć z boksem i ruszyć do Hollywood, tak jak sobie wymarzył - zakończył, nie szczędząc Anglikowi złośliwości, Władimir Kliczko.

Add a comment

Posiadający w swoim dorobku wszystkie najważniejsze tytuły w wadze ciężkiej, bracia Władymir i Witalij Kliczko, wyruszyli w swego rodzaju tournée, podczas którego to odwiedzają różne kraje, występują na specjalnych konferencjach prasowych oraz prezentują swoją bogatą kolekcję mistrzowskich pasów.

Po wczorajszej wizycie w ojczyźnie, dziś Ukraińcy przybyli do Moskwy. Podczas spotkania z dziennikarzami, z ust starszego z braci - Witalija - padła ważna, szczególnie dla tamtejszych kibiców, deklaracja. Obecny czempion WBC w wadze ciężkiej, zasugerował bowiem, iż liczy na to, że w niedalekiej przyszłości jego brat stoczy pojedynek na terenie Rosji.

- Już kiedyś prowadziliśmy negocjacje w sprawie organizacji pojedynku w Moskwie, jednak niestety nie udało się wówczas doprowadzić sprawy do końca. Byłoby miło wystąpić na gali zorganizowanej na jednym z tutejszych dużych obiektów. Wiemy, że wśród Rosjan mamy wielu kibiców - powiedział Witalij Kliczko, dodając: - Byłoby świetnie gdyby Aleksander Powietkin wygrał swój kolejny pojedynek. Mógłby wówczas zostać kolejnym przeciwnikiem mojego brata, a starcie to można by zorganizować właśnie w Rosji.

Add a comment

Władymir KliczkoMistrz świata federacji IBF, WBA i WBO w wadze ciężkiej, Władymir Kliczko (56-3, 49 KO) potwierdził, iż ostrzegał Davida Haye (25-2, 23 KO), by ten, ze względu na krytykę ze strony fanów i mediów bokserskich, unikał dyskusji na temat domniemanej kontuzji palca, której Brytyjczyk miał się nabawić trzy tygodnie przed walką z Ukraińcem.

Przypomnijmy, iż w minioną sobotę Kliczko wypunktował na dystansie dwunastu rund "Hayemakera" i odebrał mu tytuł WBA w wadze ciężkiej. Tuż po walce Haye ogłosił kontuzję palca u stopy i zasugerował, iż uraz w dużym stopniu przeszkadzał mu w czasie walki.

- To tylko wymówki. Bokser był sprawdzany przed walką przez komisję medyczną. On był zdrowy i gotowy do walki. Jeśli jesteś w ringu, nie możesz liczyć na wymówki - mówi Kliczko. - Ostrzegałem Davida, by nie roztrząsał tej sprawy. Jeżeli już ci się coś stało, do diabła, zamknij się, gdyż w innym wypadku może to się zwrócić przeciwko tobie. Gdyby on wygrał walkę, wszystko byłoby w porządku, dopiero w momencie porażki Haye zaczął szukać wymówek. Kto wie, co naprawdę stało się z jego palcem? Nikogo to nie obchodzi - stwierdził 35-letni Kliczko.

Add a comment

Podczas dzisiejszej konferencji prasowej w Kijowie, w trakcie której Władymir i Witalij Kliczko zaprezentowali ukraińskim mediom swoją bogatą kolekcję sześciu mistrzowskich pasów w wadze ciężkiej (WBO, IBF, WBA, WBC, IBO oraz pas magazynu "The Ring"), bracia zadeklarowali, iż bardzo chcieliby stoczyć w niedalekiej przyszłości pojedynek w swojej ojczyźnie.

- Swoją ostatnią walkę na Ukrainie stoczyłem w 1998 roku i nie był to udany występ. Marzy mi się teraz, by zorganizować tutaj prawdziwe bokserskie show - takie jakie mają szansę oglądać kibice w Hamburgu czy Nowym Jorku. To mój cel i wierzę, że go osiągnę - zapowiedział Władymir Kliczko.

- Sądzę, że nie ma rzeczy niemożliwych i uda nam się zrealizować to marzenie. Chcemy by Ukraina stawała się coraz bardziej częścią Europy. I nie chodzi mi tu o kontekst geograficzny, ale przede wszystkim o podnoszenie poziomu życia naszych obywateli - dodał jego starszy brat Witalij.

Add a comment

David HayeDavid Haye (25-2, 23 KO), który w sobotę przegrał na punkty z Władimirem Kliczką (56-3, 49 KO), tracąc na jego rzecz mistrzowski pas wagi ciężkiej federacji WBA, coraz głośniej mówi o tym, że chętnie stoczyłby z Ukraińcem pojedynek rewanżowy. Brytyjczyk zapewnia, że choć menadżer "Dr Stalowego Młota" Bernd Boente stanowczo odrzucił koncepcję drugiej walki Kliczko - Haye, wkrótce zmieni zdanie, kiedy przekona się, że nie znajdzie dla swojego podopiecznego rywala bardziej atrakcyjnego medialnie.

- Gdy Boente zda sobie sprawę, że żaden inny zawodnik wagi ciężkiej nie jest w stanie wygenerować takiego zainteresowania walką jak ja, może wróci i powie "OK" - stwierdził Haye w wywiadzie dla telewizji BBC. - On bardzo mnie nie lubi, ale jego zawodnik zarobił dzięki mnie pięć razy więcej niż kiedykolwiek wcześniej.

- Władimir zapowiadał, że mnie znokautuje, ale nie zrobił tego. Trafił mnie swoimi najlepszymi ciosami i nie mógł mnie położyć. Może chciałby jeszcze raz mieć okazję mnie znokautować i zakończyć moją karierę? Władimir to teraz bokser numer jeden, bardzo chciałbym dostać jeszcze raz swoją szansę. A czy mi ją da, zobaczymy - dodał popularny "Żniwiarz".

Sobotnie starcie Władimira Kliczki z Davidem Haye obejrzało na żywo w Niemczech w telewizji RTL 15,5 miliona widzów, przy udziale w rynku telewizyjnym na poziomie 67%. Był to absolutny rekord w historii występów braci Kliczko.

Add a comment

Od czasu zwycięstwa Władimira Kliczko (56-3, 49 KO) w pojedynku na szczycie wagi ciężkiej z Davidem Haye, dużo uwagi poświęca się temu, z kim powinien się teraz zmierzyć młodszy z braci.

Mówi się o Chrisie Arreoli, a także zwycięzcy pojedynku pomiędzy Derekiem Chisorą i Tysonem Furym. Obóz Ukraińca nie jest natomiast zainteresowany walką z Alexandrem Powietkinem (21-0, 15 KO), który już dwukrotnie miał się zmierzyć z Kliczko i z każdym razem wycofywał się z tego pojedynku.

- Dwa razy mieliśmy walczyć z Powietkinem i chcieliśmy tej walki. On jednak nie pojawił się nawet na konferencji prasowej, dlatego że się bał - mówi menadżer braci Kliczko - Bernd Boente. - Trener Powietkina - Teddy Atlas, sam przyznał później, że Powietkin był zdrowy, ale on po prostu nie chciał, żeby jego podopieczny walczył z Kliczko.

Add a comment

Władymir KliczkoMistrz świata IBF, WBO i WBA wagi ciężkiej Władymir Kliczko (56-3, 49 KO) zdradził w rozmowie z prasą, że bardzo poważnie rozważa stoczenie swojej kolejnej profesjonalnej walki na terenie Stanów Zjednoczonych. Rywalem młodszego z braci Kliczko miałby zostać dobrze znany polskim kibicom Chris Arreola (32-2, 28 KO), a pojedynek miałby się odbyć w nowojorskim Madison Square Garden.

- Konsultowałem to z moim trenerem Emanuelem Stewardem i także twierdzi, że to byłby dobry rywal. Ma dużo doświadczenia, ostatnio sporo schudł. Moglibyśmy stoczyć ten pojedynek w Nowym Jorku. Chciałbym móc jeszcze raz pokazać się przed tą widownią - powiedział Ukrainiec.

Arreola już w sobotę skrzyżuje rękawice z Fridayem Ahunanyą. Warto przypomnieć, że dwie jedyne porażki na koncie Amerykanina są dziełem Tomasza Adamka oraz Witalija Kliczki.

Add a comment

Władimir Kliczko (56-3, 49 KO) po zwycięstwie w długo oczekiwanym pojedynku z Davidem Haye (25-2, 23 KO) przyznaje, że wybór kolejnego rywala, nie jest łatwy.

Ukrainiec zauważa, że w wadze ciężkiej zaczyna brakować prawdziwych wyzwań i żartuje, że chyba powinien wyzwać na pojedynek Manny'ego Pacquiao.

- Popatrzcie i powiedzcie z kim ja mam teraz walczyć? Jeżeli popatrzy się na najlepszych bokserów bez podziału na kategorię wagowe to wygląda na to, że powinienem wyzwać na pojedynek Manny'ego Pacquiao - mówi Kliczko. - To byłby jednak nierówny pojedynek ze względu na różnice warunków fizycznych.

Add a comment