- Chcę tytułu mistrzowskiego w wadze ciężkiej. Władimir Kliczko rzucił mi w zeszłym roku wyzwanie, a teraz ma walczyć z Mormeckiem? Jestem tutaj! Ci goście znają moje umiejętności i wiedzą, że potrafię boksować i dla nikogo nie będę łatwym celem - mówi Antonio Tarver (29-6, 20 KO), były czempion wagi półciężkiej, który marzy o konfrontacji z  jednym z braci Kliczko.

Tarver, który w swoim ostatnim występie pokonał najbliższego rywala Krzysztofa Włodarczyka - Danny Greena - przekonuje, że wie, jak poradzić sobie z dominatorami królewskiej dywizji.

- Chcę wstrząsnąć światem boksu i wywrócić go do góry nogami. Oni mnie słyszą doskonale, ale nikt nie chce podjąć wyzwania! Powiedzcie Kliczkom i Powietkinowi, żeby dali mi szansę walki o pas. Władimir, jeśli chcesz dostać lanie, zmierz się ze mną! Mam receptę na pokonanie go. Jestem mańkutem, jego prawa ręka mnie nie sięgnie - zapewnia "Magic Man". 

- Ci goście wciąż jeszcze jedzą, bo walczą z łatwymi rywalami, ale jak dostanę swoją szansę, to obiad się skończy! Zabiorę pas z powrotem do Ameryki! - mówi jak zwykle pewny siebie AntonioTarver.

Video. Władimir Kliczko o filmie "Bracia Klitschko" >>
Video. Władirmi Kliczko na polskiej premierze filmu "Bracia Klitschko" >>
Video. Zwiastun filmu "Bracia Klitschko" >>

- Chcę zakończyć swoją zawodową karierę bez porażki na koncie - mówił przed wrześniową walką z Tomaszem Adamkiem mistrz świata WBC wagi ciężkiej Witalij Kliczko (43-2, 40 KO) i przekonywał przy tym, że nie uznaje swoich dwóch oficjalnych przegranych - z Chrisem Byrdem (41-5-1, 22 KO) i Lennoxem Lewisem, bo w obydwu przypadkach "przegrał nie z rywalem, ale ze swoim ciałem" (walki zakończyły się kontuzjami "Dr Żelaznej Pięści", odpowiednio ramienia i łuku brwiowego).

Jeden z pogromców starszego z braci Kliczko - Chris Byrd, rozmawiał ostatnio na temat swojej walki z Ukraińcem ze znanym bokserskim publicystą Ryanem Songalią i jak nietrudno się domyślić, zaprezentował zupełnie inne spojrzenie na potyczkę z kwietnia 2000 roku.

Video. Lennox Lewis o wygranej z Witalijem Kliczką >>

- Nie dbam o to, co ludzie mówią, Kliczko poddał się [po dziewiątej rundzie], bo wiedział, że bym go znokautował - stwierdził Byrd.- On nie zrobił mi krzywdy żadnym ciosem, zaczynałem się już do niego dobierać. Publiczność to doskonale widziała i dlatego zaczęli mi kibicować.

Były mistrz federacji WBO i IBF dodał, że na jego korzyść przemawia także fakt, iż Witalij Kliczko nie chciał pomścić w ringu swojej porażki. - Gdybym przegrał z gościem i zbierał za tę przegraną krytykę, a w dodatku byłbym przekonany, że łatwo zwyciężę, chciałbym rewanżu. Ja rewanżu chciałem, ale zaproponowano mi walkę z Władimirem Kliczką, który jest bardzo silny i ma mniej odpowiadający mi styl boksowania - zauważył Chris Byrd, który po raz ostatni wyszedł do ringu w marcu 2009 roku.

Michael Sprott, który w sobotę uległ Aleksandrowi Dimitrence (32-1, 21 KO) w pojedynku o tytuł mistrza Europy wagi ciężkiej, doradza swojemu pogromcy porzucenie zamiaru jak najszybszej konfrontacji z braćmi Kliczko.

Brytyjczyk, który bardzo dobrze poznał Ukraińców w trakcie sesji sparingowych, twierdzi, że "Sasza" znacznie odbiega od nich umiejętnościami i w ewentualnej mistrzowskiej próbie zostanie boleśnie skarcony.

- Myślę, że Aleksander nie powinien brać walki z żadnym z braci Kliczko. Oni są w zupełnie innej lidze. Aleksander jest mistrzem Europy i to jest tytuł,który do niego pasuje - powiedział Michael Sprott na konferencji prasowej po sobotniej walce z Dimitrenką.

Liczący na walkę z mistrzem świata wagi ciężkiej federacji WBC Witalijem Kliczką (43-2, 40 KO) David Haye (25-2, 23 KO) nie ukrywa, że nie był zaskoczony łatwością, z jaką Ukrainiec 10 września rozprawił się we Wrocławiu z Tomaszem Adamkiem (44-2, 28 KO). Anglik przekonuje też, że "Dr Żelazna Pięść" mógłby zastopować polskiego challengera dużo szybciej niż w dziesiątej rundzie.

- Witalij zrobił, co do niego należało. Był skuteczny, walczył z gościem, który nie porusza głową, ze słabym lub bez pomysłu na pojedynek. Kliczko powinien go znokautować znacznie wcześniej - twierdzi "Hayemaker", dodając (niezgodnie z prawdą): - Adamek był przecież nokautowany w wadze półciężkiej.

Video. Adamek, Kliczko, Duva, Kostecki, Szpilka, Saleta po walce o pas WBC we Wrocławiu >>

4 listopada w Moskwie James Toney (73-6-3, 44 KO) zmierzy się  z Denisem Lebiediewem (22-1, 17 K). 43-letni Amerykanin docenia klasę swojego rywala, przekonując, że wysoko notowany Rosjanin jest prawdopodobnie najlepszym pięściarzem kategorii junior ciężkiej na świecie i właśnie dlatego zdecydował się z nim boksować.

- Siostry Kliczko nie chcą ze mną walczyć. Zmierzę się z Denisem Lebiediewem, który jest bardzo dobrym bokserem. Mówiłem już kiedyś, że być może jest nawet najlepszym junior ciężkim na świecie. W innym przypadku nie zgodziłbym się na tą walkę, bo chcę walczyć z najlepszymi - mówi Toney. - Kto powiedział, że mam 43 lata i jestem stary? Ja jestem bokserskim arcymistrzem. Nigdy nie zostałem znokautowany, a najlepsze jest jeszcze przede mną.

Toney jednocześnie krytykuje braci Kliczko i zapowiada, że ponieważ Ukraińcy nie chcą z nim walczyć, jego celem jest pojedynek z mistrzem świata WBA - Alexandrem Powietkinem (22-0, 15 KO) - Nie lubię Kliczków. Oni nie mają talentu i nie mają serca do walki. Pod presją prawdziwych bokserów zaczynają pękać. Nie chcę ze mną walczyć, ale nie ma problemu. Mogę zabrać mistrzowski pas Alexandrowi Powietkonowi.

Choć niektóre źródła podają, że kolejnym rywalem mistrza świata wagi ciężkiej federacji WBA, IBF i WBO Władimira Kliczko (54-3, 49 KO) będzie Jean-Marc Moreck, w istocie nie jest jeszcze przesądzone, z kim naprawdę wyjdzie w najbliższym czasie do ringu "Dr Stalowy Młot".

Trener ukraińskiego czempiona Emanuel Steward w rozmowie z On Te Ropes Boxing Radio stwierdził tymczasem, że on najchętniej zobaczyłby swojego podopiecznego ponownie boksującego w Stanach Zjednoczonych, zapewniając przy okazji, że świetnym kandydatem na oponenta na tę okoliczność byłby Antonio Tarver.

Video. Ekskluzywny wywiad z królem wagi ciężkiej Władimirem Kliczką >>

- Nie mamy zbyt dużego wyboru. Jest Antonio i powrócił temat Arreoli. Nie wiadomo, co będzie z Thompsonem i Chambersem. Nie ma ich zbyt wielu, ale jestem zdania, że Antonio Tarver mógłby wypaść przeciw Władimirowi lepiej niż ktokolwiek inny - mówił o czołówce amerykańskiej wagi ciężkiej słynny szkoleniowiec, dodając: - Antonio jest też niezłym gadułą, jednym z najlepszych w istorii boksu, jakich słyszałem i mógłby zrobić tę walkę dużą.

Były mistrz świata w dwóch kategoriach wagowych David Haye (25-2, 23 KO) przyznał w rozmowie z amerykańską prasą, że rozpoczął już negocjacje w sprawie zakontraktowania jego walki z mistrzem świata WBC wagi ciężkiej Witalijem Kliczko (43-2, 40 KO). Do walki tych pięściarzy miałoby dojść na początku przyszłego roku.

- Odbyłem już wstępne rozmowy z Shellym Finkelem, jednym z menadżerów Witalija. Chcę tej walki i jeśli cyfry będą się zgadzały, to spotkamy się w ringu w lutym lub marcu - zdradził "Hayemaker".

W lipcu Anglik przegrał jednogłośnie na punkty z Władymirem Kliczko tracąc mistrzowski pas federacji WBA.

Niemiecki mistrz federacji WBO Marco Huck (33-1, 24 KO) jest kolejnym, po Tomaszu Adamku, czempionem wagi junior ciężkiej, który chciałby sprawdzić się w ringu z posiadaczem pasa WBC królewskiej dywizji Witalijem Kliczką (43-2, 40 KO). Ukrainiec zaprosił ostatnio "Kapitana Haka" na sparingi, jednak Niemiec twierdzi, że interesuje go tylko realna konfrontacja z "Dr Żelazną Pięścią".

- Po co mi sparingi? - pyta retorycznie Huck. - Zanim Kliczko przejdzie na emeryturę, powinien zmierzyć się z prawdziwym bokserem. Do tej pory walczył z samymi chłopcami, którzy nie mieli serca do walki i odwagi.

- Jestem człowiekiem z ogromnym sercem do walki i mogę złamać twoje. Jeżeli chcesz ze mną walczyć, możemy to zrobić od razu. Nie jutro, ale nawet dzisiaj - wyzywa Kliczkę niemiecki mistrz.

- Zaprosiłem Hucka na sparingi, żebym mógł mu skopać tyłek. Gdy czytam to co on mówi dziennikarzom, wydaje mi się, że stara się naśladować Davida Haye. Mam nadzieję, że nasz pięściarz Ola Afolabi, w niedalekiej przyszłości odbierze Huckowi tytuł - komentuje ze spokojem całą sprawę Witalij Kliczko, który między liny powróci najprawdopodobniej w lutym lub marcu przyszłego roku.

Redakcja ringpolska.pl gorąco poleca biograficzny film poświęcony dominatorom kategorii ciężkiej - braciom Kliczko. Film "Bracia Klitschko" w cenie około 30 PLN dostępny jest między innymi w sieci EMPiK i na stronie dystrybutora - vivarto.pl. Polecamy!

http://www.youtube.com/watch?v=r7pf5Qgj5DU

Jutro na ringpolska.pl wywiad z Władimirem Kliczko poświęcony m.in. filmowi "Bracia Klitschko".

Zunifikowany mistrz świata kategorii ciężkiej, Władymir Kliczko (56-3, 49 KO) swój kolejny pojedynek stoczy najprawdopodobniej 10 grudnia z byłym czempionem kategorii cruiser, Jeanem Marc'em Mormeckiem.

Ukrainiec nie ukrywa jednak, iż obecnie najbardziej interesująca byłaby dla niego konfrontacja z Rosjaninem Aleksandrem Powietkinem (22-0, 15 KO). Utytułowany na ringach amatorskich pięściarz nie kwapi się jednak do tego starcia.

- Jestem gotowy na tę walkę. Rozumiem jednak, iż Aleksander nie jest w pełni niezależny. Wpływ na niego mają także jego promotorzy i trener. Z tego co wiem Powietkin spotka się teraz w ringu z Holyfieldem - powiedział Kliczko, dodając: - Trudno mi komentować kiedy i gdzie dojdzie do naszej ewentualnej potyczki. Sasza ma już ponad trzydzieści lat, powinien zdawać sobie sprawę z tego co robi i w jakiś sposób wpłynąć na swoich promotorów i trenera.

Były bezdyskusyjny czempion wagi ciężkiej Lennox Lewis, który w środę przybył do Polski z trzydniową wizytą nie ma wątpliwości, kto jest jego następcą na tronie królewskiej dywizji. Brytyjski "Lew" w tym kontekście jednoznacznie wskazuje na starszego z braci Kliczko - Witalija, który w sobotę pokonał przez techniczny nokaut Tomasza Adamka, po raz kolejny broniąc pasa WBC. - Sądzę,że Witalij Kliczko jest teraz nietykalny. Jest tak dobry, było to zwłaszcza widać w ostatniej walce przeciw Adamkowi, pokazał świetne umiejętności, dobre kombinacje ciosów. Myślę, że w chwili obecnej jest poza zasięgiem wszystkich innych. W tej chwili nie ma nikogo, kto mógłby być dla niego wyzwaniem. Panuje niepodzielnie - mówi Lennox Lewis.

http://www.youtube.com/watch?v=yUiM2m2k0Q0

Najwyższy mistrz świata w historii wagi ciężkiej Nikołaj Wałujew (50-2, 34 KO) to drugi, obok Davida Haye, potencjalny rywal na liście życzeń czempiona federacji WBC Witalija Kliczki (43-2, 40 KO). Starszy z braci Kliczko planuje wrócić  między liny w marcu przyszłego roku.

- Rzeczywiście, chętnie spotkałbym się z Wałujewem - przyznał w udzielonym niedawno wywiadzie "Dr Żelazna Pięść". - Nikołaj jednak nie podjął jeszcze decyzji na temat swojej przyszłości - czy będzie dalej boksował czy ze względu na problemy z kontuzjami zajmie się ostatecznie tylko polityką. 

- Sądzę, że moja walka z Wałujewem spotkałaby się ze sporym zainteresowaniem, nie tylko w krajach byłego Związku Radzieckiego. Jeśli tylko Nikołaj jest zainteresowany tym pojedynkiem, zapraszam na ring - dodał Kliczko, który w sobotę w kolejnej obronie mistrzowskiego tytułu rozbił we Wrocławiu Tomasza Adamka.

Mierzący 213 cm i ważący około 145 kg Nikołaj Wałujew byłby najwyższym oponentem w karierze Witalija Kliczki. Rosjanin od dłuższego czasu zmaga się jednak z kolejnymi urazami i póki co nie wiadomo, czy powróci jeszcze do boksu. W swoim ostatnim występie, w listopadzie 2009 roku, Wałujew przegrał na punkty z Davidem Haye, tracąc pas federacji WBA.

Mistrz świata wagi ciężkiej federacji WBC Witalij Kliczko (43-2 40 KO), który w sobotę pokonał przez techniczny nokaut Tomasza Adamka, nie ukrywa, że najchętniej zmierzyłby się teraz z byłym czempionem WBA Davidem Haye (25-2, 23 KO). Ukrainiec twierdzi, że chce "dokończyć to, co rozpoczął jego brat w lipcu" i znokautować gadatliwego Brytyjczyka.

Niewykluczone, że już niebawem "Dr Żelazna Pięść" dostanie szansę, by spełnić swoje marzenie, bo Haye zapewnia, że chętnie podejmie rzuconą rękawicę.

- Znokautuję go! Rozbiję mu szczękę, jeśli będzie boksował tak jak z Adamkiem! - cytuje "Hayemakera" niemiecki "Die Welt". - Nie wydaje mi się jednak, by Witalij miał w sobie wystarczająco dużo odwagi. Jeśli jednak ma, gwarantuję wam, że wyślę go na sportową emeryturę. Już nigdy nie będzie w stanie walczyć i będzie mógł poświęcić swój czas polityce.

- Biję mocniej niż obaj bracia Kliczko razem, jestem od nich dużo szybszy, zwinniejszy i dużo trudniej mniej trafić! - zachwala swoje przymioty David Haye, który w ostatnim występie, w lipcu, przegrał na punkty z młodszym z Kliczków - Władimirem.

Jeden z dwóch najlepszych bokserów globu bez podziału na kategorie wagowe Floyd Mayweather Jr z wielkim uznaniem wyraża się o umiejętnościach dominujących w wadze ciężkiej braci Kliczko, jednak podkreśla, że w jego opinii Ukraińcy nie byliby w stanie nawiązać rywalizacji z poprzednim bokserskim królem wszech wag Lennoxem Lewisem.

- Kliczkowie to świetni pięściarze. Mają o wiele więcej doświadczenia i i są dużo, dużo więksi od swoich oponentów, ale myślę, że gdyby był tu jeszcze Lennox Lewis, pokonałby ich obu. Wiem, że z jednym już boksował, ale według mnie pobiłby obydwu - twierdzi Mayweather.

Lennox Lewis w swojej ostatniej walce na zawodowym ringu, w czerwcu 2003 roku, wygrał przez techniczny nokaut ze starszym z braci Kliczko - Witalijem. Po tym zwycięstwie zakończył sportową karierę.

Jutro słynny Brytyjczyk przylatuje z trzydniową wizytą do Polski. W Warszawie będzie gościem specjalnym gali bokserskiej "Wojak Boxing Stars".

Tomasz Adamek (44-2, 28 KO) przegrał w minioną sobotę z Witalijem Kliczką (43-2, 40 KO) i nie zdobył upragnionego mistrzostwa świata w trzeciej kategorii wagowej.

Zmaganiom obu bokserów przyglądał się Mick Hennessy, promotor brytyjskiej nadziei wagi ciężkiej, Tysona Fury'ego. Jego zdaniem jedynym pięściarzem, który może dziś pokonać któregoś z ukraińskich czempionów, jest właśnie jego podopieczny.

- Każdy musi zrozumieć, że jedynym bokserem, który może wygrać dziś z Kliczko, jest Fury. To współczesny, nowoczesny ciężki, odpowiednio wysoki, silny, waleczny, dysponujący twardą szczęką. Szanuję braci Kliczko, za to że udowodnili w ringu, iż od czasu Lennoxa Lewisa są najlepszymi "ciężkimi". Muszą jednak zrozumieć, że w okolicy pojawił się nowy chłopak, który zamierza zakończyć ich panowanie. Tym kimś jest właśnie Tyson Fury - powiedział brytyjski promotor.

W czwartek we Wrocławiu odbył się specjalny pokaz biograficznego filmu "Bracia Klitschko", którego gościem był sam Władimir Kliczko (55-3, 49 KO). Niebawem na ringpolska.pl ekskluzywny wywiad z królem wagi ciężkiej.

http://www.youtube.com/watch?v=tAGBAxyhXjM

Zobacz zwiastun filmu "Bracia Klitschko" >>
Film "Bracia Klitschko" dostępny na vivarto.pl

Na konferencji prasowej po pojedynku Adamek - Kliczko pojawił się komentujący walkę w roli eksperta Przemysław Saleta. Widok dobrego druha sprzed lat bardzo ucieszył ukraińskiego czempiona, który swego czasu pod okiem Salety szkolił swoje umiejętności kickbokserskie. 

http://www.youtube.com/watch?v=l-eHQRAumXk

Były mistrz świata dwóch kategorii wagowych David Haye (25-2, 23 KO) wyjawił, że jeśli otrzyma propozycję walki z jednym z braci Kliczko, to powstrzyma swoje plany o zakończeniu kariery. Brytyjczyk planował w październiku ogłosić oficjalnie swój definitywny rozbrat z boksem.

Po sobotniej wygranej nad Tomaszem Adamkiem, dzierżący tytuł federacji WBC Witalij Kliczko (43-2, 40 KO) zapowiedział, że będzie starał się doprowadzić do pojedynku z Hayem na początku przyszłego roku. W lipcu Anglik walczył z młodszym z braci, przegrywając wysoko na punkty. 

Wszystko wskazuje na to, że kolejnym przeciwnikiem mistrza świata WBA, IBF oraz WBO wagi ciężkiej Władymira Kliczki (55-3, 49 KO) będzie były niekwestionowany czempion wagi junior ciężkiej Jean Marc Mormeck (36-4, 22 KO). Francuz od 2009 roku boksuje w "królewskiej" kategorii, w której stoczył trzy zwycięskie pojedynki.

Pojedynek miałby się odbyć 10 grudnia na terenie Niemiec. Tom Loeffler, menadżer Ukraińca potwierdził w rozmowie z ringpolska.pl, że Mormeck jest w ścisłym gronie pięściarzy kandydujących do pojedynku z młodszym z braci Kliczko.

Mistrz świata WBC wagi ciężkiej Witalij Kliczko (43-2, 40 KO) powróci na ring na początku przyszłego roku. Ukrainiec kolejny zawodowy start zaliczy w lutym lub marcu.

- To będzie początek przyszłego roku. Nie wiemy jeszcze kto będzie wówczas rywalem Witalija. Chcielibyśmy zorganizować pojedynek z Davidem Hayem, ale nie wiemy czy uda nam się dojść z nim do porozumienia - powiedział Tom Loeffler, menadżer Kliczki w rozmowie z ringpolska.pl.

Obowiązkowym pretendentem do tytułu WBC wagi ciężkiej jest Bermane Stiverne (21-1-1, 20 KO).  Wczoraj starszy z braci Kliczko znokautował w dziesiątej rundzie Tomasza Adamka.

Witalij Kliczko (43-2, 40 KO) po pewnym zwycięstwie nad Tomaszem Adamkiem (44-2, 28 KO) w bardzo dobrych słowach wypowiada się o polskim pięściarzu.

Ukrainiec uważa, że "Góral" zostawił na ringu dużo serca, starał się zrobić wszystko, żeby wygrać, ale okazał się po prostu słabszym pięściarzem.

- Po pierwsze chciałem podziękować wszystkim kibicom. Rozumiem, że wszyscy chcieli zobaczyć zwycięstwo Adamak. To jest jego kraj, jego kibice, ale to ja byłem dzisiaj lepszy. Adamek jest bardzo dobrym bokserem, ale ja jestem lepszy - powiedział Kliczko. - Adamek pokazał charakter, pokazał ducha walki, udowodnił, że ma bardzo mocną szczękę i chciał wygrać, starał się zrobić wszystko, żeby zwyciężyć, ale ja bylem po prostu lepszy.

Przy okazji wczorajszej premiery biograficznego filmu dokumentalnego "Bracia Klitschko" mieliśmy przyjemność przeprowadzić wywiad z Władimirem Kliczką. Czy "Dr Stalowy Młot" po swoich porażkach z Corrie Sandersem i Lamonem Brewsterem rozważał zakończenie kariery, kto jego zdaniem jest najlepszym zawodnikiem wszech wag? Odpowiedź na te i inne pytania znajdziecie w rozmowie z królem kategorii ciężkiej, która  już wkrótce na ringpolska.pl.

Zobacz historię braci Kliczko w pasjonującym dokumencie "Bracia Klitschko" >>

Władimir Kliczko na wrocławskiej premierze filmu "Bracia Klitschko". Wkrótce na ringpolska.pl ekskluzywny wywiad z królem wagi ciężkiej...