Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

W austriackim Going Władimir Kliczko (64-4, 53 KO) kończy sesje sparingowe przed zaplanowaną na 29 kwietnia walką o pasy WBA i IBF wagi ciężkiej z Anthonym Joshuą (18-0, 18 KO). Jak zwykle Ukrainiec nie oszczędza swoich sparingpartnerów, a obok treningowego ringu wyświetlane są walki najbliższego rywala.

Add a comment

29 kwietnia na gali w Londynie Władimir Kliczko (64-4, 53 KO) stanie do walki o pasy WBA i IBF wagi ciężkiej z Anthonym Joshuą (18-0, 18 KO). Menadżer Ukraińca Bernd Boente zapewnia, że jego klient starciem z niepokonanym Brytyjczykiem nie zamierza się żegnać z zawodowymi ringami.

- Gdy masz 41 lat, nie można oczekiwać, że będzie walczył jeszcze przez 10 lat, choć Kliczko zawsze powtarzał, że jednym z jego idoli jest Bernard Hopkins, a wiadomo, jak długo boksował Hopkins - powiedział Boente telewizji Sky Sports.

- Nie wiem, czy Kliczko będzie walczył, mając 50 lat, ale jednego jestem pewien - on nie patrzy na walkę z Joshuą jak na ostatnią! Przez ostatnich pięć czy sześć lat Władimir nigdy nie mówił o tym, jak długo będzie jeszcze walczył. To jest decyzja, którą podejmuje się z walki na walkę. W tej chwili mogę zapewnić, że on jest w znakomitej formie, i fizycznie i psychicznie jest na najwyższym poziomie i nie może doczekać się pojedynku z Joshuą - oznajmił menadżer Kliczki. 

Walka z Anthonym Joshuą będzie dla Władimira Kliczki powrotem na ring po półtorarocznej przerwie. Ostatni pojedynek - z Tysonem Furym - zakończył się dla Ukraińca porażką na punkty.

Add a comment

Były mistrz świata wagi ciężkiej Władimir Kliczko (64-4, 53 KO) rozpoczął finałowy tydzień sparingów przed zaplanowaną na 29 kwietnia walką z Anthonym Joshuą (18-0, 18 KO). Ukraińcowi w przygotowaniach pomagają m.in. Włoch Christian Thun, Amerykanie Gerald Washington i Malik Scott oraz Ismaił Siłłach, najbliższy rywal Mateusza Masternaka.

Add a comment

Jeden z najpopularniejszych pięściarzy w historii brytyjskiego boksu Ricky Hatton uważa, że wiek może okazać się decydującym czynnikiem w zbliżającej się walce pomiędzy Władimirem Kliczką (64-4, 53 KO) i Anthonym Joshuą (18-0, 18 KO). Słynny "Hitman" podejrzewa, że dla 41-letniego Ukraińca może być już za późno na pojedynek z tak wymagającym rywalem jak niepokonany Wyspiarz.

- Według mnie czas na tę walkę dla Joshuy jest właściwy - ocenia Hatton. - Kliczko wydaje się być w boksie od zawsze, ale nikt nie jest wieczny. Został pokonany przez Tysona Fury'ego. Tyson boksował z Kliczką znakomicie, chociaż akurat to niekoniecznie musi działać na korzyść Joshuy.

- Kliczko wyjdzie do ringu jako pierwszy, w roli pretendenta, więc będzie wyjątkowo zdeterminowany, ale nic nie poradzę na myśli, że nikt nie trwa wiecznie. To może być idealny moment dla Joshuy. Jest pewny siebie, ma za sobą pasmo zwycięstw, jest na szczycie. Wyczucie chwili to najważniejsza sprawa i myślę, że to może być dobry czas dla Joshuy! - dodaje ringowy weteran z Manchesteru.

Pojedynek Władimira Kliczki z Anthonym Joshuą, którego stawką będą pasy WBA i IBF wszech wag, odbędzie się 29 kwietnia w Londynie. W Polsce transmisję z walki przeprowadzi Polsat Sport.

Add a comment

Władimir Kliczko (64-4, 53 KO), były mistrz świata wagi ciężkiej i jeden z właścicieli grupy K2, zdradził, że chciał podpisać kontrakt promotorski z Anthonym Joshuą (18-0, 18 KO) po tym jak Brytyjczyk zdobył złoty medal olimpijski na igrzyskach w Londynie. Ukrainiec stwierdził, że widzi w Angliku kopię siebie sprzed wielu lat.

- Mamy wiele wspólnego. Mówię o warunkach fizycznych, podejściu do boksu, podejściu do treningu, odżywianiu się, czy nawet sposobie wypowiadania się. Obaj mocno bijemy. Im dłużej na niego patrzę, tym większą kopię siebie widzę. Tak naprawdę sam chciałem zostać jego promotorem - mówi Kliczko.

- To prawda, że w wielu rzeczach wzoruję się na Kliczce. To nie przypadek, że wziąłem udział w jego obozie sparingowych przed walką z Kubratem Pulewem. Po prostu chciałem zobaczyć, jak pięściarz na tym poziomie powinien sobie zorganizować przygotowania - stwierdził Joshua.

Pojedynek Joshua - Kliczko o pasy IBF i WBA wagi ciężkiej odbędzie się 29 kwietnia na stadionie Wembley. Walkę obejrzy na żywo 90 tysięcy kibiców.

Add a comment

Mierzący 198 cm brązowy medalista olimpijski z Rio de Janeiro Filip Hrgovic to kolejnyt rosły sparingpartner Władimira Kliczki (64-4, 53 KO) przygotowującego się do zaplanowanego na 29 kwietnia pojedynku o pasy WBA i IBF wagi ciężkiej z Anthonym Joshuą (18-0, 18 KO). Ukraińcowi w szlifowaniu formy pomagają obecnie także m.in. Gerald Washington (18-1-1, 12 KO) i Malik Scott (38-3-1, 13 KO). 

Add a comment

Władimir Kliczko (64-4, 53 KO) kończy powoli obóz przygotowawczy do walki z Anthonym Joshuą (18-0, 18 KO). Ukrainiec tradycyjnie w ostatniej fazie sparingów zaprasza między liny dużo lżejszych i szybszych zawodników. 

Jednym ze sparingpartnerów, z którymi aktualnie Kliczko pracuje nad swoją szybkością, jest Tony Harrison (24-2, 20 KO), niedawny pretendent do pasa IBF kategorii super półśredniej (69,9 kg).

Pojedynek Władimira Kliczki z Anthonym Joshuą odbędzie się 29 kwietnia na londyńskim stadionie Wembley. Stawką starcia będą pasy IBF i WBA wagi ciężkiej.

Add a comment

Anthony Joshua (18-0, 18 KO) i Władimir Kliczko (64-4, 53 KO) zasiedli oko w  oko w zapowiadającym ich walkę programie Sky Sports "The Gloves Are Off". Obaj przez zbliżającym się starciem byli spokojni i pewni siebie. 

- Oglądałem Władimira przez lata, potrzebuję takiego wyzwania, żeby pokazać swoją wartość. Jako zawodowiec nie przegrywałem, więc nie znam tego uczucia. Będę celował w nokaut, jak zwykle - zapowiedział niepokonany Brytyjczyk. 

- Jeśli wygrasz, pogratuluję ci, ale jeśli przegrasz, pomogę ci wrócić - zadeklarował tymczasem Kliczko, który miał okazję wprowadzać Joshuę w świat wielkiego profesjonalnego boksu przy okazji wspólnych sesji sparingowych. 

Walka Władimira Kliczki, której stawką są pasy WBA i IBF wagi ciężkiej, odbędzie się 29 kwietnia na stadionie Wembley w Londynie. W Polsce bezpośrednią transmisję z gali przeprowadzi Polsat Sport.

Add a comment

W brytyjskich mediach pojawiają się plotki o kontuzji Władimira Kliczki (64-4, 53 KO), który przygotowuje się do walki z mistrzem świata IBF wagi ciężkiej Anthonym Joshuą (18-0, 18 KO). Według niepotwierdzonych doniesień, Ukrainiec w ostatnich dniach zmaga się z urazem oka i rozważa wycofanie się z pojedynku.

Plotkom o możliwym odwołaniu wyczekiwanej przez kibiców na całym świecie walki od razu zaprzeczył Bernd Boente, menadżer Kliczki. Podobną wersję przedstawił Eddie Hearn, promotor Joshuy.

Pojedynek z Brytyjczykiem będzie dla Kliczki powrotem na ring po półtorarocznej przerwie. Stawką walki, poza posiadanym przez Anglika pasem IBF, będzie także tytuł mistrzowski WBA. Pojedynek odbędzie się 29 kwietnia na stadionie Wembley.

Add a comment

Polsat Sport przeprowadzi bezpośrednią transmisję z zaplanowanej na 29 kwietnia gali w Londynie, której główną atrakcją będzie walka o pasy WBA i IBF wagi ciężkiej pomiędzy Władimirem Kliczką (64-4, 53 KO) i Anthonym Joshuą (18-0, 18 KO) - potwierdził na Twitterze Andrzej Kostyra.

Studio przed hitowo zapowiadającą się imprezę rozpocznie się o godz. 19.00. Bezpośredni przekaz ze stadionu Wembley od godz. 20.00.

Na undercardzie londyńskiej gali zaboksują m.in. tacy zawodnicy jak: Scot Quigg (32-1-2, 24 KO), Luke Campbell (16-1, 13 KO), Katie Taylor (4-0, 2 KO) czy Lawrence Okolie (1-0, 1 KO).

Add a comment

Były mistrz świata wagi ciężkiej Władimir Kliczko (64-4, 53 KO) robi się coraz odważniejszy w swoich wypowiedziach przed walką z Anthonym Joshuą (18-0, 18 KO). Pięściarze skrzyżują rękawice już 29 kwietnia na stadionie piłkarskim Wembley.

- Wybaczcie mi arogancję, ale ja jestem w wadze ciężkiej jak Mount Everest. Jeśli się nie mylę, to można go zdobyć tylko w okresie dwóch tygodni w kwietniu. To góra, na którą możesz wejść, ale jeśli szybko z niej nie zejdziesz, to nie przetrwasz. Ale nawet jeśli ktoś ją podbije, co udaje się niewielu, to ona nie znika. Ta góra dalej tam jest i będzie przez wiele lat. Podobnie jest ze mną - tłumaczy Kliczko.

- To że przegrałem z Furym i miałem gorszy dzień, nie znaczy, że kolejny pojedynek też będę miał słabszy. Będę dla Joshuy jak Mount Everest. Boksuję od 27 lat i kilku pięściarzy mnie podbiło w trakcie moich 68 walk, ale to nie oznacza, że znikam. Wręcz przeciwnie, większość moich rywali mnie nie zdobyło, a to ja dalej boksuję, a oni gdzieś się zagubili. Jestem bardziej głodny zwycięstw niż kiedykolwiek i nie mogę się doczekać wyjścia do ringu - zapowiada Ukrainiec.

Dla Władimira Kliczki będzie to pierwszy ringowy występ od listopada 2015 roku. Joshua po raz ostatni walczył w grudniu, kiedy to łatwo znokautował Erika Molinę.

Add a comment

Hughie Fury jest przekonany, że kibice przedwcześnie skreślili Władimira Kliczkę (64-4, 53 KO) po nieoczekiwanej porażce z jego kuzynem Tysonem. Oficjalny challenger do pasa WBO wagi ciężkiej twierdzi, że porażka Ukraińca była konsekwencją nietuzinkowego stylu Tysona Fur'yego i nie należy zbytnio sugerować się wynikiem walki z listopada 2015 roku, typując przebieg zbliżającego się starcia Kliczki z Anthonym Joshuą (18-0, 18 KO). 

- Władimir to bardzo doświadczony zawodnik, nie bez powodu był niepokonany przez 11 lat. Ludzie od czasu porażki Kliczki z Tysonem uważają, że on się już zestarzał i pewnie jest już skończony. Jednak on przegrał z Tysonem dlatego, że nie był w stanie przewidzieć jego ruchów - ocenia Brytyjczyk. - Czy to na konferencji prasowej czy w ringu Kliczko nie wiedział czego się spodziewać, dlatego nie mógł Tysona trafić żadnym ciosem. Tyson był nieprzewidywalny. 

- Kliczko jest teraz głodny zwycięstwa i chce pokazać, że nadal jest najlepszy. To honorowy człowiek i chce wrócić na szczyt.  Kliczko - Joshua to bardzo dobra walka, ale myślę, że dla Anthony'ego jest na nią za wcześnie. Anthony jest jednak silny i może znokautować Kliczkę, więc będzie ciekawie - dodaje Hughie Fury.

Pojedynek Władimira Kliczki z Anthonym Joshuą, którego stawką będą pasy WBA i IBF wszech wag, odbędzie się 29 kwietnia w Londynie.

Add a comment

Chociaż do walki o pasy WBA i IBF wagi ciężkiej pomiędzy Władimirem Kliczką (64-4, 53 KO) i Anthonym Joshuą (18-0, 18 KO) pozostały trzy tygodnie, to wciąż nie wiadomo, która telewizja pokaże hitowy pojedynek w Stanach Zjednoczonych. Konkurujące ze sobą od lat stacje HBO i Showtime oferują za prawa do walki po 3 miliony dolarów.

HBO ma wyłączne prawo do pokazywania w USA walk z udziałem Kliczki, zaś Showtime sygnowało taką samą umowę z Joshuą. Jak informuje dziennikarz ESPN.com Dan Rafael, niewykluczone że pojedynek na żywo pokaże Showtime, a HBO puści go tego samego dnia z odtworzenia.

Ponieważ walka odbędzie się w Londynie, to ze względu na różnicę w strefach czasowych, transmisja Showtime odbyłaby się w godzinach popołudniowych, a HBO pokazałoby pojedynek w najlepszych wieczornych porach oglądalności. Rozstrzygnięcie tej kwestii powinniśmy poznać już wkrótce. W Polsce walkę pokaże Polsat Sport.

Add a comment

29 kwietnia w pojedynku o mistrzowskie pasy WBA i IBF wagi ciężkiej Władimir Kliczko (64-4, 53 KO) zmierzy się z Anthonym Joshuą (18-0, 18 KO). W rozmowie z Boxing News Ukrainiec wspomina wspólne sparingi z Brytyjczykiem, do których doszło w 2014 roku.

- Oczywiście czasem miewam nawet do 15 sparingpartnerów na jednym obozie, ludzie przewijają się przez mój obóz i niektórych z nich nawet nie pamiętam, ale Joshuę zapamiętałem dobrze - przyznaje Kliczko. - On zrobił na mnie wrażenie swoja postawą. Był jeszcze surowy, ale jako mistrz olimpijski dobrze się zachowywał, podobało mi się jego podejście. 

- Na moich obozach byli wcześniej i mistrzowie olimpijscy i byli mistrzowie świata, ale jego postawa była zupełnie inna. On nie starał się rzucać w oczy, stał z boku, nie mówił za dużo. Patrzył, uczył się, zadawał pytania. Był grzeczny, zupełnie inni niż wszyscy - opowiada "Dr Stalowy Młot". - Nie podpatrzył może wszystkiego, ale zobaczył, jak można trenować, jak ja trenuję, poznał zasady. Poczuł to.

Pytany o to, kto więcej skorzystał na wspólnych sparingach w kontekście zbliżającej się walki, Kliczko odpowiada: - Obaj skorzystaliśmy. On mógł podpatrzeć mnie, zobaczyć mój obóz, może nie zobaczył wszystkiego, ale widział dużo. Ja też mogłem poznać go w ringu. 

Dla Władimira Kliczki starcie z Anthonym Joshuą będzie pierwszym występem od czasu porażki z Tysonem Furym, której doznał w listopadzie 2015 roku. Ukrainiec stracił wówczas tytuły czempiona federacji WBA, WBO i IBF.

Add a comment

Malik Scott jest kolejnym po Geraldzie Washingtonie amerykańskim sparingpartnerem Władimira Kliczki (64-4, 53 KO) przed walką o pasy WBA i IBF wagi ciężkiej z Anthonym Joshuą (18-0, 18 KO). Pojedynek odbędzie się 29 kwietnia w Londynie.

Add a comment

Interesująca seria wpisów pojawiła się na profilu Twitter Władimira Kliczki (64-4, 53 KO), który 29 kwietnia na stadionie Wembley w Londynie zmierzy się z Anthonym Joshuą (18-0, 18 KO). Stawką pojedynku będą mistrzowskie pasy WBA i IBF wagi ciężkiej. 

"29 kwietnia będę boksował z kimś, kto marzy o byciu miliarderem. Ludzie, z iloma takimi osobami w swoim życiu "walczyliście"? Ilu spośród was - 90 tysięcy, którzy zasiądą na Wembley i milionów, którzy będą oglądać walkę w telewizji, z kimś takim walczyło? OK, OK, spokojnie, nie jesteście sami. Zdecydowanie reprezentuję większość z was! Kciuki w górę. Pojawił się nowy pseudonim - "Pan Miliarder"." - czytamy na oficjalnym koncie twitterowym koncie Kliczki.  

Dla Władimira Kliczki starcie z Anthonym Joshuą będzie pierwszym występem od czasu porażki z Tysonem Furym, której doznał w listopadzie 2015 roku. Ukrainiec stracił wówczas tytuły czempiona federacji WBA, WBO i IBF.

Add a comment

29 kwietnia w Londynie Władimir Kliczko (64-4, 53 KO) zmierzy się w walce o pasy WBA i IBF wagi ciężkiej z niepokonanym Anthonym Joshuą (18-0, 18 KO). 41-letni Ukrainiec, który po raz ostatni wychodził do ringu w listopadzie 2015 roku, zastanawia się, czy bardzo długa przerwa w startach nie wpłynie niekorzystnie na jego dyspozycję. 

- Takiej pauzy nie miałem od 27 lat, kiedy zacząłem boksować jako amator - mówi "Dr Stalowy Młot". - Nigdy nie byłem bez walki przez półtora roku. Czy to dobrze czy źle, czy jestem "zardzewiały? Nie mam pojęcia. Czuję się dobrze, ale zobaczymy.  Od przegranej z Tysonem Furym zrobiłem postępy, jednak odpowiedź na pytanie o formę poznam na Wembley, gdy stanę naprzeciw młodego silnego rywala. 

- Dla mnie jasne jest, że jesteśmy na tym samym poziomie, to walka 50 na 50. Czy temu młodszemu uda się wygrać? Przekonamy się, to świetne zestawienie dla boksu. To wielka walka o wielkim znaczeniu - dodaje Kliczko, który według bukmacherów nie będzie faworytem kwietniowej konfrontacji.

Add a comment

George Foreman widzi Anthony'ego Joshuę (18-0, 18 KO) jako nieznacznego faworyta w pojedynku z Władimirem Kliczką (64-4, 53 KO). - Gdybym był hazardzistą, typowałbym 6-5 na korzyść Joshuy - stwierdził były mistrz królewskiej dywizji w rozmowie z "Bildem".

Foreman zastrzegł jednak, że w jego opinii niepokonanego Brytyjczyka czeka ciężka przeprawa. - Kliczko wie, jak wykorzystać swoje warunki fizyczne, by zwyciężyć. To będzie dla Joshuy trudna walka - ocenił "Big George". 

Starcie Władimira Kliczki z Anthonym Joshuą, którego stawką będą pasy WBA i IBF wszech wag, odbędzie się 29 kwietnia w Londynie.

Add a comment

Były mistrz świata wagi ciężkiej Władimir Kliczko (64-4, 53 KO) jak zawsze podczas dni otwartych podczas swojego obozu treningowego w austriackim Going pozwolił dziennikarzom obejrzeć kilka rund sparingu, podczas których miał wyłącznie zadania defensywne. Ukrainiec przygotowuje się do zaplanowanego na 29 kwietnia pojedynku z Anthonym Joshuą (18-0, 18 KO).

 

Add a comment

Władimir Kliczko (64-4, 53 KO) tradycyjnie zaprosił dziennikarzy na dzień otwarty do swojego obozu treningowego w austriackim Going. Ukrainiec dał próbkę swojej formy na niecały miesiąc przed pojedynkiem z mistrzem świata IBF wagi ciężkiej Anthonym Joshuą (18-0, 18 KO). Do walki pięściarzy dojdzie 29 kwietnia na stadionie piłkarskim Wembley.

 

Add a comment

Władimir Kliczko (64-4, 53 KO) twierdzi, że samo fenomenalne przygotowanie atletyczne nie zagwarantuje Anthony'emu Joshule (18-0, 18 KO) zwycięstwa w pojedynku o pas WBA i IBF. Pięściarze skrzyżują rękawice 29 kwietnia na gali w Londynie.

- AJ ma w sobie masę energii, jest młody i chce to pokazać. Ma wielkie mięśnie, które dają mu pewność siebie. Chce demolować rywali. Ale boks to piękna nauka - przypomina Kliczko. 

- Boks to sztuka i nawet najbardziej wściekli zawodnicy byli na ringu pokonywani. Ja mam wiele szacunku dla tego, co robi Anthony. Daje z siebie wszystko, potrafi boksować, dźwigać ciężary, jest silny. Mógłby w zasadzie być mistrzem świata w cross-fit - dodaje Ukrainiec, który sam także wylewa na treningach siódme poty.

- Mimo 41 lat wciąż w pewnym sensie jestem surowy. I on też mimo postępów, jakie zrobił, też jest surowy. Zobaczymy, jak się rozwinął 29 kwietnia! - zapowiada Władimir Kliczko.

Add a comment

Bernd Boente, menadżer byłego króla wagi ciężkiej Władimira Kliczki (64-4, 53 KO), stwierdził w rozmowie ze Sky Sports, że nie ma już szans na rewanżowy pojedynek Ukraińca z Tysonem Furym (25-0, 18 KO). Opiekun "Dr Stalowego Młota ma wielki żal do ekipy Wyspiarza za dwukrotne wycofywanie się z rewanżu planowanego na 2016 rok. 

- Nikt z nas nie chce już mieć do czynienia z tą grupą ludzi, w tym także ja. To był stracony rok, a nie zapominajmy, że Władimir nie jest już 18-latkiem zaczynającym dopiero zawodową karierę - powiedział Boente. 

Kliczko i Fury spotkali się w ringu w listopadzie 2015 roku. Walkę na punkty wygrał Brytyjczyk. Fury od czasu starcia z Ukraińcem nie wyszedł ani razu do ringu, zawieszając swoją karierę ze względu na depresję. Kliczko powróci między liny 29 kwietnia bojem o pasy WBA i IBF z Anthonym Joshuą (18-0, 18 KO).

Add a comment

Zdaniem Carla Frocha Władimir Kliczko (64-4, 53 KO) mimo 41 lat na karku i poniesionej w złym stylu porażki w ostatniej walce z Tysonem Furym może okazać się dla Anthony'ego Joshuy (18-0, 18 KO) wymagającym przeciwnikiem. Były mistrz świata kategorii super średniej pracujący obecnie jako ekspert stacji Sky Sports przestrzega, by przedwcześnie nie przekreślać utytułowanego Ukraińca.

- On stoczył 68 walk i był niepokonany przez 10 lat dopóki nie spotkał się z Tysonem Furym - przypomina Froch. - To była dla niego dziwna walka. Wiadomo, że Kliczko się starzeje, ale jeśli godzi o ringową inteligencję i doświadczenie, to jest to jego atut.

- Przed walką z Furym Kliczko miał swoje problemy z żoną, która zmagała się z depresją poporodową, o tym się nie pisało. Jeśli Kliczko miał w głowie coś innego, nie był w stanie się skoncentrować, a do tego trafił mu się taki Tyson Fury, który go prowokował, śmiał się i wykonywał dziwny taniec przez dwanaście rund, to nic dziwnego, że nie dawał sobie rady - tłumaczy porażkę Ukraińca Carl Froch i dodaje: - Możemy zobaczyć Kliczkę w topowej formie!

Stawką walki Władimira Kliczki z Anthonym Joshuą będą pasy WBA i IBF wagi ciężkiej. Pojedynek odbędzie się 29 kwietnia na stadionie Wembley w Londynie.

Add a comment

- Oba moje pistolety są naładowane, już od roku - mówi Władimir Kliczko (64-4, 53 KO), który 29 kwietnia w Londynie zmierzy się walce o pasy WBA i IBF wagi ciężkiej z Anthonym Joshuą (18-0, 18 KO). Dla Ukraińca zbliżający się pojedynek będzie pierwszą walką od czasu utraty mistrzowskich tytułów w boju z Tysonem Furym w listopadzie 2015 roku. 

- Nie mogę się doczekać chwili, gdy wreszcie dam upust swojej energii i moje pistolety wypalą. To jest coś, czego nie miałem nigdy w mojej zawodowej karierze, żeby być półtora roku bez walki. To dla mnie nowe doświadczenie i mówiąc szczerze, jestem podekscytowany! - zapewnia 41-letni Kliczko.

- Szczerze to w ogóle nie czuję mojego wieku. Wierzcie lub nie, ale w tej chwili tak właśnie jest. Nie wiem, jak będzie za pięć lat, ale teraz nie mogę narzekać ani na szybkość ani na siłę ani na cokolwiek innego. Sądzę, że wiek będzie w tej walce raczej moim atutem niż słabym punktem - twierdzi "Dr Stalowy Młot", który jednak przez bukmacherów w konfrontacji z 13 lat młodszym rywalem skazywany jest na porażkę.

Add a comment

Szykujący się do walki z Anthonym Joshuą (18-0, 18 KO) o pasy WBA i IBF wagi ciężkiej Władimir Kliczko (64-4, 53 KO) podziękował kibicom za życzenia z okazji przypadających w minioną sobotę 41. urodzin. Ukrainiec pochwalił się też swoim pływackim osiągnięciem. - Przepłynąłem 150 metrów w 2 minuty i 25 sekund! A nie jestem zawodowym pływakiem - spróbujcie, czy wam się uda. Jestem bardzo szczęśliwy z tego wyniku. To dowód, że wiek to tylko liczba - powiedział "Dr Stalowy Młot".

Add a comment