Kilka lokalizacji na świecie zabiega o organizację pojedynku rewanżowego o pasy WBA i IBF wagi ciężkiej pomiędzy Anthonym Joshuą (19-0, 19 KO) i Władimirem Kliczką (64-5, 53 KO). Jak zdradził w rozmowie z The Sun promotor Brytyjczyka Eddie Hearn, w grę wchodzą naprawdę duże pieniądze.

- Mamy duże zainteresowanie walką w Nigerii, były już dwa podejścia, by zorganizować ją w Abudży i przeglądamy aktualnie kontrakty - przyznał szef grupy Matchroom Boxing.

- Niektóre propozycje finansowe były naprawdę ogromne, oferują nam wielkie pieniądze za walkę poza Wielką Brytanią. Chiny się zgłaszały, Dubaj. Musimy teraz przeanalizować wszystkie oferty, by przekonać się, które są prawdziwe i bezpieczne i podejmiemy decyzję - dodał Eddie Hearn.

Opiekun Anthony'ego Joshuy zaznaczył przy okazji, że choć Władimir Kliczko nie zadeklarował do tej pory jednoznacznie, że chce rewanżu, to w jego opinii 41-letni Ukrainiec czeka po prostu na odpowiednio duże pieniądze za wyczekiwaną przez wszystkich konfrontację.