Bernd Boente, menadżer Władimira Kliczki (64-5, 53 KO), nie wyklucza scenariusza, w którym niepokonany do niedawna przez blisko dekadę Ukrainiec stoczy jeszcze dwie walki ze swoim ostatnim pogromcą Anthonym Joshuą (19-0, 19 KO). Joshua 29 kwietnia zastopował Kliczkę w jedenastej rundzie dramatycznego boju, w którym sam był blisko nokautu.

- Po walce wszyscy na stadionie wiedzieliśmy, że właśnie byliśmy świadkami jednego z najlepszych pojedynków w historii wagi ciężkiej. Od razu przypomniały mi się starcia Bowe'a z Holyfieldem. Oni boksowali ze sobą trzy razy. Zobaczymy, czemu by nie?! - powiedział Boente pytany o przyszłość "Dr Stalowego Młota".

41-letni Władimir Kliczko w kontrakcie na walkę o pasy WBA i IBF z Anthonym Joshuą zagwarantował sobie prawo do rewanżu. Ukrainiec do końca maja ma podjąć decyzję czy zdecyduje się na drugą próbę sił z 13 lat młodszym rywalem czy zawiesi rękawice na kołku.