Władimir Kliczko (64-4, 53 KO) czuje się bardzo pewnie przed zbliżającą się walką z Anthonym Joshuą (18-0, 18 KO). 41-letni Ukrainiec jest przekonany, że doskonale "przeczytał" już 14 lat młodszego rywala, w którym widzi swoją wierną kopię z dawnych czasów. 

- Wiem, co on teraz myśli, co zamierza zrobić i jak będzie wyglądała ta walka - przekonuje "Dr Stalowy Młot", który w ubiegłym tygodniu w specjalnym, póki co sekretnym, nagraniu zdradził swoją dokładną prognozę na sobotnią konfrontację. 

- Nie jestem może Nostradamusem, ale moja obsesja dodaje mi mocy. To coś w rodzaju ekstremalnej miłości do celu, który chcę osiągnąć, chcę, by mistrzowskie pasy znów znalazły się w moim narożniku - dodaje Kliczko. 

Stawką pojedynku Władimira Kliczki z Anthonym Joshuą będą tytuły czempiona wagi ciężkiej federacji WBA i IBF. Wyraźnym faworytem ekspertów i bukmacherów jest niepokonany Joshua.