Najpierw walka o wakujący pas WBA lub WBO wagi ciężkiej, a potem, na przełomie wiosny i lata, unifikacyjny bój z czempionem IBF Anthonym Joshuą (17-0, 17 KO) - taki scenariusz na najbliższe miesiące dla Władimira Kliczki (64-4, 53 KO) przewiduje Eddie Hearn, po tym jak z rewanżowego starcia z Ukraińcem wycofał się Tyson Fury (25-0, 18 KO).

W opinii szefa Matchroom Boxing Fury w związku z brakiem aktywności ringowej zostanie pozbawiony pasów i o jeden z nich niebawem zaboksuje Kliczko. Ukrainiec podobno zarezerwował już nawet na 10 grudnia halę w Hamburgu. 

Grudniowe zwycięstwo otworzyłoby drogę do rozpoczęcia negocjacji na temat walki unifikacyjnej z Joshuą. Jak zdradził w wywiadzie dla Boxing News promujący Joshuę Hearn, wstępne rozmowy na ten temat z opiekującym się Kliczką Berndem Boente już się odbyły.

- To były dobre rozmowy, on jest za. Dyskutowałem też z Joshuą i on również jest nastawiony pozytywnie - powiedział Eddie Hearn, którego podopieczny 26 listopada zmierzy się prawdopodobnie z Josephem Parkerem (20-0, 17 KO).