Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

- To jedno z najbardziej interesujących zestawień w wadze ciężkiej od długiego czasu - mówi o sobotniej walce mistrza świata WBA, WBO i IBF Władimira Kliczki (64-3, 53 KO) z Tysonem Furym (24-0, 18 KO) trener Ukraińca Johnathon Banks.

- Mamy dwóch gigantów, którzy chcą na siebie ruszyć. To jest prawdziwe oblicze boksu. Jeden obóz przeciwko drugiemu. Jedni przekonują drugich o swoich racjach - opowiada amerykański szkoleniowiec. - Oczywiście i tak wszystko rozstrzygnie ring. Mimo wszystko promocja tej walki jest świetna, podoba mi się. Podobają mi się rzeczy, które robi Tyson, to wszystko jest częścią boksu. Lubię ciekawe osobowości w boksie.

- Władimir jak zwykle jest w świetnej formie - zapewnia Banks. - Tyson twierdzi, że też jest w formie. Czas gadania się kończy, a prawdę pokaże sobotni wieczór. Ja nie mogę się doczekać, bo to będzie świetna walka, której w wadze ciężkiej brakowało od dawna.

- Nieważne skąd jesteś, w jakim kraju mieszkasz, to jest pojedynek o mistrzostwo świata, więc interesuje każdego. To jedno z najlepszych zestawień, jakie można sobie wyobrazić w najbliższym czasie. Za 10-15 lat będziecie się zastanawiali, gdzie byliście, kiedy w Dusseldorfie odbywała się ta wspaniała walka. Mam nadzieję, że stadion będzie pełny, a jako bokserski kibic za nic bym nie przepuścił tej walki - kończy trener Kliczki.

Starcie Władimira Kliczki z Tysonem Furym obejrzy na żywo na ESPRIT arenie ponad 55 tysięcy widzów. Bezpośrednia transmisja z gali w Polsacie Sport.