Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 


24 października w Dusseldorfie niepokonany na zawodowych ringach Tyson Fury (24-0, 18 KO) stanie do walki z mistrzem świata wagi ciężkiej Władimirem Kliczką (64-3, 53 KO). Zdaniem Shermana Williamsa, byłego sparingpartnera Kliczki, kluczem do zwycięstwa nad "Dr Stalowym Młotem" są mocne ciosy na korpus.

- Gdybym dostał szansę walki z Władimirem, od razu zacząłbym bić go na dół - mówi Amerykanin. - Potem zadałbym nokautując prawy nad jego opuszczonymi rękoma. To jest sposób na wygraną. Z nim nie można boksować na dystans, ale większość wysokich zawodników nie umie a czasem nawet boi się walczyć z bliska. 

- Z Kliczką boksowałbym jak Joe Frazier, robił niskie uniki i atakował. Wiele razy tak robiłem, kiedy byłem z nim na obozie i jemu to się nie podobało - przekonuje Sherman Williams.

Stawką walki Władimira Kliczki z Tysonem Furym będą należące do Ukraińca mistrzowskie pasy federacji WBO, IBF i WBA. Brytyjczyk wyjdzie do ringu jako obowiązkowy challenger WBO i WBA.