Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

Obozy Władimira Kliczki (64-3, 53 KO) i Tysona Fury'ego (24-0, 18 KO) zgodnie potwierdzają, że jesienią pięściarze skrzyżują rękawice w walce o tytuły WBO, WBA i IBF wagi ciężkiej. Nie jest wykluczone, że pojedynek odbędzie się w kraju pretendenta.

- Walka Kliczko - Fury na pewno się odbędzie, pytanie tylko gdzie i kiedy - cytuje "The Telegraph" promującego Brytyjczyka Franka Warrena. - Mamy 30 dni na negocjacje od WBO i 60 dni od WBA. Jeśli nie osiągniemy porozumienia, odbędzie się przetarg. Sprawa będzie trudna, bo oni mają do dyspozycji aż 75 procent kwoty, więc potrzebnych będzie kilka milionów funtów, by ściągnąć Kliczkę do Wielkiej Brytanii. To będzie jedna z najdroższych walk w historii.

- Szansa na to, że pojedynek odbędzie się na Wyspach jest bardzo duża - mówi tymczasem amerykański doradca Kliczki Shelly Finkel. - Jestem pewien, że Władimir zmierzy się z Furym we wrześniu lub październiku. Szanse mają stadion Wembley czy stadion Manchesteru, to naszym zdaniem jest duża walka.

- Dwa tygodnie temu Władimir walczył w Madison Square Garden. Bryanta Jenningsa nie znał nikt, a walka miała największą oglądalność na HBO od trzech lat. To daje do myślenia, bo Tyson to wielki gaduła z Anglii - dodaje Finkel.

http://www.youtube.com/watch?v=J2jo68rBpMI