Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 


Żadna z rosyjskich stacji telewizyjnych nie pokaże zaplanowanej na 26 kwietnia walki o pasy WBA, WBO i IBF wagi ciężkiej pomiędzy Władimirem Kliczką (61-3, 51 KO) i Alexem Leapaiem  (30-4-3, 24 KO). Z dużą dozą prawdopodobieństwa można założyć, że ma to związek z politycznym konfliktem rosyjsko-ukraińskim.

Król wagi ciężkiej nie kryje swojego rozczarowania zaistniałą sytuacją. - Bokserscy kibice w Rosji nie zobaczą mojej walki. Wolałbym aby sport jednoczył ludzi, a nie dzielił, tak jak czyni to obecna propaganda - napisał na portalu społecznościowym Kliczko.

Władimir Kliczko od samego początku udzielał swojego wsparcia politycznej rewolucji na Ukrainie, której jedną z głównych postaci jest starszy brat "Dr Stalowego Młota" - Witalij, do niedawna mistrz wagi ciężkiej federacji WBC.

http://www.youtube.com/watch?v=7woi5x3V0d0