Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

David HayeDavid Haye (25-2, 23 KO), który w sobotę przegrał na punkty z Władimirem Kliczką (56-3, 49 KO), tracąc na jego rzecz mistrzowski pas wagi ciężkiej federacji WBA, coraz głośniej mówi o tym, że chętnie stoczyłby z Ukraińcem pojedynek rewanżowy. Brytyjczyk zapewnia, że choć menadżer "Dr Stalowego Młota" Bernd Boente stanowczo odrzucił koncepcję drugiej walki Kliczko - Haye, wkrótce zmieni zdanie, kiedy przekona się, że nie znajdzie dla swojego podopiecznego rywala bardziej atrakcyjnego medialnie.

- Gdy Boente zda sobie sprawę, że żaden inny zawodnik wagi ciężkiej nie jest w stanie wygenerować takiego zainteresowania walką jak ja, może wróci i powie "OK" - stwierdził Haye w wywiadzie dla telewizji BBC. - On bardzo mnie nie lubi, ale jego zawodnik zarobił dzięki mnie pięć razy więcej niż kiedykolwiek wcześniej.

- Władimir zapowiadał, że mnie znokautuje, ale nie zrobił tego. Trafił mnie swoimi najlepszymi ciosami i nie mógł mnie położyć. Może chciałby jeszcze raz mieć okazję mnie znokautować i zakończyć moją karierę? Władimir to teraz bokser numer jeden, bardzo chciałbym dostać jeszcze raz swoją szansę. A czy mi ją da, zobaczymy - dodał popularny "Żniwiarz".

Sobotnie starcie Władimira Kliczki z Davidem Haye obejrzało na żywo w Niemczech w telewizji RTL 15,5 miliona widzów, przy udziale w rynku telewizyjnym na poziomie 67%. Był to absolutny rekord w historii występów braci Kliczko.