Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

Od czasu zwycięstwa Władimira Kliczko (56-3, 49 KO) w pojedynku na szczycie wagi ciężkiej z Davidem Haye, dużo uwagi poświęca się temu, z kim powinien się teraz zmierzyć młodszy z braci.

Mówi się o Chrisie Arreoli, a także zwycięzcy pojedynku pomiędzy Derekiem Chisorą i Tysonem Furym. Obóz Ukraińca nie jest natomiast zainteresowany walką z Alexandrem Powietkinem (21-0, 15 KO), który już dwukrotnie miał się zmierzyć z Kliczko i z każdym razem wycofywał się z tego pojedynku.

- Dwa razy mieliśmy walczyć z Powietkinem i chcieliśmy tej walki. On jednak nie pojawił się nawet na konferencji prasowej, dlatego że się bał - mówi menadżer braci Kliczko - Bernd Boente. - Trener Powietkina - Teddy Atlas, sam przyznał później, że Powietkin był zdrowy, ale on po prostu nie chciał, żeby jego podopieczny walczył z Kliczko.