Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

Ulubione nokauty Wildera: Stiverne, Szpilka i... Fury

Barry Hearn nie skazuje Dilliana Whyte'a (28-2, 19 KO) na porażkę z Tysonem Furym (31-0-1, 22 KO), jednak jako zdecydowanego faworyta walki o pas WBC wagi ciężkiej widzi "Króla Cyganów".

- Whyte ma szande, ale Fury to sprytny pięściarz - ocenia ojciec i poprzednik Eddiego Hearna na stanowisku szefa Matchroom Boxing. - Whyte by wygrać, musi zrobić z tej walki uliczną bójkę. Jeśli to będzie walka na warunkach Fury'ego, to Fury gładko zwycięży na punkty.

- To nie jest walka 50-50. To walka 65-35 i Fury jest jej faworytem. Ale koń, na którego zakłady były 50-1, wygrał gonitwę Grand National, więc Whyte tym bardziej może odnieść sukces - dodaje Hearn Senior.