Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 


O czym rozmawiali Joshua i Fury w Hiszpanii?

14 sierpnia Anthony Joshua (24-1, 22 KO) i Tyson Fury (30-0-1, 21 KO) mieli zmierzyć się w walce o cztery pasy wagi ciężkiej, jednak wobec wyroku sądu arbitrażowego nakazującego Fury'emu pojedynek z Deontayem Wilderem (42-1-1, 41 KO), wygląda na to, że kibicom pozostanie obserwowanie potyczek Brytyjczyków w mediach społecznościowych. Pierwszą przed chwilą zaliczyli na Twitterze, zarzucając sobie wzajemnie blef w trakcie negocjacji boju unifikacyjnego.

- Tyson, teraz cały świat widzi twoje oszustwo. Zawiodłeś boks! Okłamywałeś kibiców i wciągałeś ich w to kłamstwo. Wykorzystałeś moje nazwisko, by się wypromować, a nie by ze mną walczyć. Dajcie mi teraz jakiegoś rywala, który wie, jak prowadzić swój biznes - napisał do "Cygańskiego Króla" Joshua.

Fury odpowiedział: - To co mówisz, to gorsze gówno niż to, co mówi Eddie [Hearn]! Twoja ekipa wiedziała, że toczy się sprawa w sądzie arbitrażowym, to nie zależało ode mnie! Ale posłuchaj, skoro mówisz, że jestem oszustem, to dawaj w ten weekend na gołe pięści, dopóki jeden się nie podda! I postawmy po 20 milionów!

- Skoro toczyła się sprawa, to dlaczego ogłosiłeś światu, że walczymy?! Walka była już podpisana. O bezdyskusyjne mistrzostwo! Gołe pięści? Dobry z ciebie dzieciak, nie pogrywaj sobie ze mną, Luke [drugie imię Fury'ego]! Strzelę cię w ten łysy łeb i nic nie zrobisz, patałachu - odparł AJ.

Od redakcji: Ponieważ zapowiada się dłuższa wymiana zdań, po ciąg dalszy zapraszamy na Twittera Joshuy i Fury'ego..