Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

Steve Farhood uważa, że Tyson Fury (25-0-1, 18 KO), ogłaszając zakończenie kariery kilka miesięcy po wygranej z Władimirem Kliczką, stracił możliwość tytułowania się linearnym mistrzem świata kategorii ciężkiej. 

- On wycofał się z boksu - przekonuje pięściarski ekspert telewizji Showtime. - Jeśli był mistrzem linearnym i zakończył karierę, to wątpliwe jest, czy zachował swój tytuł. Gdyby nie odchodził, sprawa miałaby się zupełnie inaczej.

- Ja nie przywiązuję zbyt dużej uwagi do tytułów federacyjnych. O tytułach linearnych trzeba wiedzieć jedno - one są czasem ważniejsze od tych federacyjnych, bo te bywają wręczane zawodnikom, których federacje sobie same wybiorą, którym dadzą mistrzowską walkę. Dla mnie jednak Fury stracił linearne mistrzostwo, gdy wycofał się z boksu z powodów osobistych - zaznacza Steve Farhood.