Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

1 grudnia na gali w Los Angeles w pojedynku pas WBC wagi ciężkiej zmierzą się Tyson Fury (27-0, 19 KO) i Deontay Wilder (40-0, 39 KO). Promujący Brytyjczyka Frank Warren uważa, że obaj uczestnicy nadchodzącego starcia byliby faworytami w konfrontacji z czempionem federacji WBA, WBO i IBF Anthonym Joshuą (22-0, 21 KO).

- Gdyby Wilder trafił Joshuę czysto w szczękę, czy nawet gdyby to był Tyson, to czy ktoś uważa, że oni daliby mu dojść do siebie? Odpowiedź brzmi nie! - przekonuje Warren.

- Joshua ma mocny cios, ale dla mnie przegrywał na punkty z Powietkinem. On mi się podoba jako pięściarz, jednak oceniając boksera, patrzę nie na jego atuty ale na jego błędy i braki. A jego słabą stroną jest to, że łatwo go trafić prawą ręką. To wcale nie jest trudne - twierdzi promotor Fury'rego.