Szykujący się do powrotu na ring linearny mistrz świata kategorii ciężkiej Tyson Fury (25-0, 18 KO) uważa, że uważany aktualnie za numer 1 królewskiej dywizji Anthony Joshua (21-0, 20 KO) byłby w konfrontacji z nim bez większych szans.
- On po prostu poluje na jeden mocny cios przez całą walkę - ocenia "Król Cyganów". - Każdy kto dobrze się rusza, stosuje zwody jest już dla niego trudny do upolowania.
- Ja mam dla niego taką radę - jeśli chce mnie czymkolwiek trafić, to niech rzuci we mnie ryżem. Punktowałbym go przez kilka rund, a potem znokautował! - deklaruje pewny siebie Brytyjczyk.
Tyson Fury, który po raz ostatni boksował w listopadzie 2015 roku, wygrywając z Władimirem Kliczką, między liny powróci 9 czerwca.