Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

Tyson Fury (25-0, 18 KO), który dziś ogłosił zaplanowany na 9 czerwca powrót na ring, jest przekonany, że już wkrótce rozprawi się z obecną czołówką kategorii ciężkiej.

- Wielu z nich uważa się za najlepszych, ale dobrze widzą, że najlepsi nie są - mówi olbrzym z Wilmslow. - Nie będą dla mnie równorzędnymi rywalami. To zwykli cepiarze, wyjdę z nimi do ringu i im to udowodnię.

- Jestem teraz dużo, dużo lepszy niż byłem w przeszłości. Gdyby Frank [Warren] kazał mi walczyć już w ten weekend, byłbym gotów. Jestem lepszy niż kiedykolwiek - przekonuje Fury, pauzujący od listopada 2015 roku, kiedy to pokonał na punkty Władimira Kliczkę.