Tyson Fury (25-0, 18 KO) jest zainteresowany walką z Manuelem Charrem (31-4, 17 KO), który w sobotę sięgnął po tytuł "zwykłego" mistrza świata WBA wagi ciężkiej, pokonując Aleksandra Ustinowa.

- Na powrotną walkę z kimś takim jak Charr mógłbym ważyć 120 kilo - twierdzi pauzujący od listopada 2015 roku Brytyjczyk. - Myślę, że taki pojedynek miałby sens, bo Charr właśnie zdobył pas i mógłby dużo zarobić za pojedynek ze mną.

- Dla mnie byłaby to szansa, by zostać dwukrotnym mistrzem po pojedynku, który według mnie byłby łatwy do wgrania - ocenia Tyson Fury.