Władimir Hriunow uważa, że Tyson Fury (25-0, 18 KO), który przedwczoraj ogłosił zakończenie kariery, niebawem powróci na ring. Co więcej, promotor Aleksandra Ustinowa (34-1, 25 KO) przekonuje, że olbrzym z Wilmslow mógłby jeszcze w tym roku zaboksować z jego zawodnikiem o "zwykły" pas WBA wagi ciężkiej.

- Myślę, że Fury wróci. Rozmawiałem z moim angielskim partnerem Frankiem Warrenem. Ustinow będzie teraz walczył z Fresem Oquendo o tytuł WBA i jeśli wygra, to Fury będzie jednym z prawdopodobnych przeciwników. Ustinow mógłby zmierzyć się z Furym w Anglii pok koniec 2017 roku. Angielska telewizja jest tym zainteresowana - powiedział agencji R-Sport Hriunow.

Tyson Fury, aby móc stoczyć kolejną walkę, musi najpierw odzyskać licencję bokserską, a będzie to możliwe dopiero wówczas, gdy wyjaśni się sprawa rzekomo wykrytego u niego dopingu. Niestety póki co brytyjska komisja antydopingowa UKADA nie kwapi się z ruszeniem sprawy do przodu.