Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

Były mistrz świata wagi ciężkiej Tyson Fury (25-0, 18 KO) opublikował w mediach społecznościowych krótkie oświadczenie, w którym zapewnia, że wkrótce wróci do swojej najlepszej formy i przeprasza za to, co działo się z nim w ostatnich miesiącach.

- Odniosłem wielki sukces w życiu, ale w pewnym momencie doszedłem do punktu, w którym nie chciałem już dłużej żyć i żałowałem, że nie umarłem poprzedniej nocy. Piłem i brałem narkotyki, żeby przetrwać dzień, ale to nie pomagało. Bardzo przytyłem i każdy mój dzień przez ostatnie dwa lata był bardzo smutny - opisuje Fury.

- Dzięki Bogu, nastąpiła we mnie przemiana. Wróciłem do treningu i chcę wyjść na prostą. Chcę, żeby moja rodzina i przyjaciele ponownie byli ze mnie dumni. Przepraszam, że wszystkich zawiodłem, to już się nie potórzy. Jeśli uporam się ze swoimi demonami, to będę żywym przykładem na to, że można wyjść nawet z najgorszych życiowych sytuacji i poradzić sobie - przekonuje Anglik.

Tyson Fury nie boksował od listopada 2015 roku, kiedy to pokonał wysoko na punkty Władimira Kliczkę. Na ring Brytyjczyk ma wrócić 8 lipca w Londynie.