Promotor Frank Warren z zadowoleniem przyjął deklaracje ze strony Tysona Fury'ego (25-0, 18 KO) o rychłym powrocie na ring. Zdaniem Warrena dobrze się stało, że olbrzym z Wilmslow głód boksu odzyskał przed planowaną na 6 maja walką swojego kuzyna Hughiego Fury'ego (20-0, 10 KO) z mistrzem WBO wagi ciężkiej Josephem Parkerem (22-0, 18 KO). 

"Tyson pokonuje swoje demony, przez które musiał oddać mistrzowskie pasy. To że chce znów boksować, to bardzo pozytywny sygnał." - napisał swoim felietonie brytyjski promotor.

"Teraz jego trener Peter [Fury] skupiony będzie na swoim synu Hughiem ze względu na pojedynek o pas WBO, ale jestem pewien, że obecność Tysona w obozie będzie dla niego dodatkową motywacją, by wrócić tam, gdzie jego miejsce. On już trenuje i pracuje nad tym, by wrócić w najbliższych miesiącach i to jest dobra wiadomość dla niego i kibiców boksu." - stwierdził Frank Warren.