Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

Dzięki sobotniemu zwycięstwu nad Wiaczesławem Głazkowem Charles Martin (23-0-1, 21 KO) sięgnął po pas IBF wagi ciężkiej. Poprzedni posiadacz tytułu International Boxing Federation Tyson Fury (25-0, 18 KO) dobrze ocenił występ swojego następcy. 

- Martin wypadł bardzo dobrze - powiedział po walce Brytyjczyk. - Po tym co zobaczyłem, jest niezły. Wygrywał z Głazkowem do momentu kontuzji i mówiąc szczerze, dla mnie to była jednostronna walka.

- Dla mnie Martin jest tak samo dobry jak Wilder. Wygląda imponująco. Trzeba go traktować poważnie, tym bardziej że jest teraz mistrzem IBF. Podobało mi się, jak uderzał i jaki był zrelaksowany. Martin zrobił wszystko tak, jak trzeba. Nie zobaczyliśmy zbyt wiele, ale po tym co zobaczyłem, byłem pod wrażeniem - dodał Tsyon Fury.

Pojedynek Charlesa Martina z Wiaczesławem Głazkowem zakończył się w trzeciej rundzie, gdy Ukrainiec poddał się ze względu na kontuzję kolana. Po dwóch starciach sędziowie punktowali walkę remisowo. Nieznaczną przewagę w statystykach ciosów miał Amerykanin.