Tyson Fury (30-0-1, 21 KO) przedwczoraj zadeklarował, że przed lipcową walką z Deontayem Wilderem chciałby ważyć około 300 funtów (136 kg). Trener "Bronze Bombera" Malik Scott twierdzi, że jego zawodnik wagą przejmować się nie zamierza i nie zakładają żadnego konkretnego limitu.
- Gdy Deontay ważył 209 funtów, położył Fury'ego, ale Tyson wstał. Gdy ważył 230 funtów, przegraliśmy rewanż i były problemy w walce. Po prostu nic nie wiadomo - oświadczył Scott.
Malik Scott w obozie Wildera zajął miejsce Marka Brelanda, którego zdetronizowany czempion WBC oskarżył o spisek w rewanżowym boju z "Królem Cyganów".