Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 


David Haye nie rozumie stanowiska Deotaya Wildera (42-1-1, 41 KO), który mimo porażki przed czasem z Tysonem Furym (30-0-1, 21 KO) stwierdził kilka dni temu w rozmowie z PBC, że nie uważa Brytyjczyka za mistrza świata, bo on w ringu 22 lutego nie był sobą. W opinii Amerykanina "Król Cyganów" musi go pokonać ponownie, by udowodnić, że jest prawdziwym czempionem. 

- Nie potrafię sobie wyobrazić, że on powiedział coś takiego - stwierdził "Hayemaker" w wywiadzie dla Boxing Social.

- Wilder będzie miał jednak teraz okazję, by poprzeć czynami swoje deklaracje. Jeśli wyjdzie i znokautuje Fury'ego w pierwszej rundzie, wtedy będzie mógł powiedzieć: to jest prawdziwy Deontay Wilder! Do jego wypowiedzi naprawdę będzie można się odnieść dopiero po trzeciej walce - wtedy się okaże, czy wygadywał bzdury czy nie - dodał David Haye.