Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 


Komisja Sportowa Stanu Nevada wydała w czwartek komunikat zakazujący Deontayowi Wilderowi (42-0-1, 41 KO) i Tysonowi Fury'emu (29-0-1, 20 KO) konfrontacji twarzą w twarz po piątkowej ceremonii ważenia. 

Wczorajsze spotkanie niepokonanych olbrzymów oko w oko na konferencji prasowej zakończyło się krótką przepychanką. Być może z tego powodu zrezygnowano później z drugiego "face off", które konferencję miało zamknąć.

Zaskakującą decyzję NSAC skrytykował w rozmowie z ESPN Todd duBoef z promującej "Króla Cyganów" grupy Top Rank. - Jestem w boksie od 25 lat i nie spotkałem się z czymś takim, by komicja zakazywała spotkania twarzą w twarz. To jest najgorętszy moment przed walką. To szokujące! - stwierdził. 

Co ciekawe drugie "face off" Wildera i Fury'ego na środowej konferencji prasowej zostało odwołane na wyraźną prośbę szefa Top Rank Boba Aruma.