Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

Mistrz świata WBC wagi ciężkiej Deontay Wilder (40-0-1, 39 KO) wydaje się usatysfakcjonowany faktem, że ekipa czempiona IBF, WBO i WBA Anthony'ego Joshuy (22-0, 21 KO) zintensyfikowała ostatnio starania o zorganizowanie walki unifikacyjnej. "Bronze Bomber" po emocjonującym pojedynku z Tysonem Furym (27-0-1, 29 KO) skłania się jednak raczej ku świetnie zapowiadającemu się rewanżowi niż konfrontacji o cztery pasy z AJ-em.

- Oni teraz po prostu błagają o walkę - mówi Wilder. - Nagle próbują się skontaktować ze mną i z moją ekipą. Ale oni mieli już swoją okazję. Mogli walczyć z Luisem Ortizem, ze mną, mieli też szansę na pojedynek z Furym.

- Ludzie teraz chcą wiedzieć, kto jest najlepszy w ciężkiej. Zwłaszcza po mojej walce z Furym. Chciałem to wszystkim udowodnić. Ja zawszę będę powtarzał, że jestem najlepszy, dopóki nie zostanę pokonany! - deklaruje Amerykanin, dodając: - Wciąż jestem podekscytowany pojedynkiem z Furym. To było coś niesamowitego. Jestem gotów na rewanż. Jeśli ludzie byli zachwyceni pierwszym starciem, to wyobraźcie sobie, co się będzie działo w rewanżu!