Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 


David Haye przestrzega Tysona Fury'ego (27-0, 19 KO) przed Deontayem Wilderem (40-0, 39 KO). "Hayemaker" uważa, że to, co dotychczas jego rodak pokazywał między linami, może nie wystarczyć, by pokonać potężnie bijącego Amerykanina.

- Tyson będzie musiał znaleźć na siebie zupełnie nowy pomysł, będzie musiał zaoferować coś nowego - ocenia były czempion wag junior ciężkiej i ciężkiej, który w przeszłości miał okazję sparować z "Bronze Bomberem".

- Wilder ma potworny cios. Dlatego z 40 walk 39 wygrał przez nokaut. W każdej rundzie sparingu z nim musiałem mieć się na baczności, bo on bije bardzo mocno - wspomina Haye i dodaje: - Trudno jest go rozszyfrować, bo boksuje nietypowo. Może w telewizji wygląda to trochę dziko, ale mogę zapewnić, że ten styl jest niewygody i trudny.

Pojedynek Tysona Fury'ego z Deontayem Wilderem odbędzie się 1 grudnia w Los Angeles. Jego stawką będzie należący do Amerykanina pas WBC królewskiej dywizji.