Dominic Breazeale (19-1, 17 KO) rzucił za pośrednictwem mediów społecznościowych wyzwanie mistrzowi WBC wagi ciężkiej Deontayowi Wilderowi (40-0, 39 KO). Pięściarze pozostają w konflikcie od gali w Birmingham w lutym ubiegłego roku, po której doszło do utarczek słownych, a podobno nawet rękoczynów, w które zamieszani byli pięściarze i ludzie z ich otoczenia, w tym m.in. brat "Bronze Bombera".

"Co tam u ciebie? Jakoś się nie odzywasz. Wiesz, że to sprawa osobista i nie chodzi tu o kasę. Jesteś opiekunem swojego brata, co? To bądź dla niego przykładem i pokaż, że jesteś mężczyzną. Zmierz się ze mną. Bądź facetem i zróbmy tę walkę. Zadzwoń do Ala [Haymona] i zróbmy to!" - napisał do Wildera Breazeale.

Dominic Breazeale w swoim ostatnim występie pokonał przed czasem Erica Molinę, zaś Deontay Wilder znokautował Luisa Ortiza.