Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

- Wilder jest równie wspaniałym atletą co Joshua - przekonuje Maciej Miszkiń w rozmowie z serwisem Sport.pl. Były pięściarz, a obecnie telewizyjny ekspert i komentator zanalizował szanse przed potencjalnym hitowym pojedynkiem pomiędzy Anthonym Joshuą (20-0, 20 KO) i Deontayem Wilderem (39-0, 38 KO).

- Siłą i szybkością Wilder nie ustępuje Joshule. Może nie ma tak spektakularnych kombinacji ciosów jak Joshua, ale wydaje się bardziej agresywny w ringu - tłumaczy Miszkiń.

- Kiedyś myślałem, że Ortiz byłby w stanie im obu zagrozić, ale dawno już nie boksował i trudno teraz ocenić - czy nie jest zbyt „zardzewiały”. Jeszcze dwa lata temu promotorzy Wildera i Joshuy go unikali, ale teraz sytuacja się zmieniła. Kto wygra pojedynek Joshua – Wilder, a w końcu do niego dojdzie, będzie absolutnym królem wagi ciężkiej - podsumowuje były pięściarz z Sokółki.

Do walki pomiędzy Joshuą i Wilderem może dojść w przyszłym roku. Stawką tego pojedynku byłyby pasy mistrzowskie WBA, WBC i IBF wagi ciężkiej.

Pełna treść artykułu na Sport.pl >>