Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 


Gerald Washington (18-0-1, 12 KO) przestrzega Deontaya Wildera (37-0, 36 KO) przed lekceważeniem go. "El Gallo Negro" propozycję walki z mistrzem świata WBC przyjął z kilkutygodniowym wyprzedzeniem, jednak zapewnia, że jest w znakomitej dyspozycji. 

- Mam znakomity obóz i czuję się świetnie - przekonuje Washington. - Jeśli Deontay będzie się w ringu ze mną wygłupiał, to dostanie ode mnie po twarzy. Niech lepiej potraktuje mnie poważnie, bo ja nadchodzę!

- Deontay twierdzi, że ja nie jestem gotów, ale każdego w życiu czeka w końcu jakiś sprawdzian. Ja chcę się sprawdzać z najlepszymi. Nokauty Wildera nie robią na mnie wrażenie, zrobię swoją robotę! - dodaje pewny siebie challenger, który w roli przeciwnika czempiona zastąpił Andrzeja Wawrzyka.