Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

Mistrz świata WCB wagi ciężkiej Deontay Wilder (37-0, 36 KO) nie chce szerzej komentować dopingowej wpadki Aleksandra Powietkina (31-1, 22 KO), u którego przed planowaną na sobotę walką z Bermanem Stivernem wykryto zakazaną ostarynę. 

"Bronze Bomber" ograniczył się do tej pory jedynie do zacytowania na Twitterze oficjalnej informacji szefa WBC Mauricio Sulaimana i opatrzenia jej podpisem "BREAKING NEWS PEDvetkin" [PED - ang. środki dopingujące].

Niewykluczone, że milczenie rozmownego z natury Wildera wynika z faktu, że obecnie toczy się przeciw niemu i jego promotorom sprawa o zniesławienie, którą obóz Powietkina założył po komentarzach Amerykanów na temat znalezienia w organizmie Rosjanina śladów meldonium przez walką, która miała odbyć się w maju. 

Stawką starcia Aleksandra Powietkina z Bermanem Stivernem miał być pas WBC Interim wagi ciężkiej i prawo do walki z Deontayem Wilderem. Ostatecznie jednak federacja wycofała się z sankcjonowania pojedynku, a Stiverne'a w ringu zastąpił Johann Duhaupas, który został znokautownay przez Powietkina w szóstej rundzie.