Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 


Mistrz świata WBC wagi ciężkiej Deontay Wilder (36-0, 35 KO) zapewnia, że wbrew pojawiającym się spekulacjom nie zamierza unikać walki w obowiązkowej obronie tytułu z oficjalnym challengerem Aleksandrem Powietkinem (30-1, 22 KO). Przetarg na organizację mistrzowskiego starcia zaplanowano na 26 lutego, a obecnie obozy pięściarzy negocjują kwestie związane z pojedynkiem.

- Powietkin to walka, której teraz chcę, chcę jej tak szybko, jak to możliwe! - stwierdził stanowczo "Bronze Bomber" w rozmowie z portalem boxingscene.com, dodając: - Mój cel to unifikacja tytułów.

Również prezydent World Boxing Council Mauricio Sulaiman zdecydowanie optuje za starciem Wilder - Powietkin, choć zaznacza, że w wyjątkowym przypadku może pojawić się scenariusz alternatywny.

- Powietkin jest obowiązkowym rywalem i jest to jedyna walka, jaką WBC może usankcjonować. Oczywiście jest opcja, że obie strony dojdą do porozumienia [i zgodzą się na pojedynki z innnymi rywalami], co jest do zaakceptowania, ale tylko jeśli obie strony zatwierdzą takie porozumienie - powiedział Sulaiman.

Aleksander Powietkin pretendentem nr 1 WBC jest od maja ubiegłego roku. Wilder pas czempiona wywalczył 13 miesięcy temu. Później zaliczył trzy zwycięskie dobrowolne obrony.