Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

Anthony Joshua (22-0, 21 KO) docenia klasę swojego najbliższego rywala Andy'ego Ruiza Jr (32-1, 21 KO). Brytyjski czempion kolejną walkę w obronie pasów WBA, WBO i IBF wagi ciężkiej stoczy 1 czerwca na gali DAZN w Nowym Jorku.

- Główny atut Ruiza to umiejętność napierania do przodu, potrafi przyjąć cios, uniknąć go. Ponieważ boksuje ofensywnie, wydaje się po prostu przechodzić przez uderzenia, jakie inkasuje. Potrafi nokautować, a to znaczy, że ręce ma ciężkie - komplementuje oponenta AJ. - On atakuje kombinacjami, ale podczas gdy mnie nauczono europejskiego stylu, lewy prosty, lewy, prawy prosty, sierp, on bije lewy siep, prawy sierp, lewy sierp, prawy sierp, podbródek, prawy na korpus...

- Jeśli obejrzeć jego walki, to wiele nokautów miał po kombinacjach, a tak naprawdę krzywdę robi ten cios, którego nie widzisz, a Ruiz ma szybkie ręce - analizuje Joshua i dodaje: - Muszę być szybki w swoich reakcjach, więc unikam wpatrywania się w telefon, by nie mieć zmęczonego wzroku. Oczy muszę mieć sprawne i szybko reagować na jego uderzenia.