a

Promotor mistrza świata WBA i IBF wagi ciężkiej Anthony'ego Joshuy (20-0, 20 KO) Eddie Hearn skomentował zachowanie jednego z menadżerów czempiona WBC Deontaya Wildera (40-0, 39 KO) Shelly'ego Finkela, który niedawno stwierdził, że Brytyjczycy unikają tematu organizacji walki unifikacyjnej. Finkel na poparcie swoich słów zaprezentował datowaną na listopad ostatnią wiadomość e-mail, jaką otrzymał od Hearna.

- Ja tego pojedynkiu z Shirleyem Winkelem negocjował nie będę - powiedział szef Macthroom Boxing, przekręcając celowo nazwisko opiekuna Wildera. - Ja o tej walce będę rozmawiał z Alem Haymonem i Luisem DeCubasem, który pracuje z Alem i z którym walkę można szybko zrobić. Z nimi jestem w kontakcie, a nie z Shirleyem Winkelem.

- Ja pracuję z ludźmi, którzy znają dzisiejszy boks, a nie ten sprzed 30 lat, ludźmi którzy walkę potrafią zrobić szybko. A Finkel wyciąga jakieś e-maile. Kto robi takie rzeczy? To słaby numer - ocenił Hearn.

Nieoficjalnie mówi się, że do starcia Joshuy z Wilderem mogłoby dojść nawet latem. Brytyjczyk wcześniej musi jednak rozprawić się z posiadaczem pasa WBO Josephem Parkerem (24-0, 18 KO) w konfrontacji zaplanowanej na 31 maraca.