Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

Już tylko miesiąc pozostał do walki o pasy WBA i IBF wagi ciężkiej pomiędzy Władimirem Kliczką (64-4, 53 KO) i Anthonym Joshuą (18-0, 18 KO), a wciąż nie wiadomo, która z amerykańskich telewizji przeprowadzi bezpośrednią transmisję z hitowego pojedynku. O prawa do przekazu walczą związana z Kliczką stacja HBO i współpracująca z Joshuą Showtime. 

- To sytuacja podobna do tej, jaką mieliśmy z walką Mayweather - Pacquiao, choć na mniejszą skalę. Obie strony bronią swoich interesów i inwestycji i trzeba znaleźć jakieś rozwiązanie. To rzecz, z która na co dzień nie mamy do czynienia, więc potrzeba na nią czasu - mówi szef Showtime Sports Stephen Espinoza, który jest jednak przekonany, że na promocję starcia czasu nie zabraknie.

- Prawda jest taka, że gdy walka nie jest w PPV, potrzeba nam  na to od trzech do czterech tygodni, a cztery tygodnie będą od tej soboty. Dodatkowo jest to tak duża walka, że w miarę jak się będziemy do niej zbliżać i tak się zrobi o niej głośno - uspokaja dyrektor sportowy Showtime.

Tymczasem polscy kibice boksu już teraz mogą być pewni, że kwietniowy bój Kliczki z Joshuą obejrzą na żywo w Polsacie Sport.