Dillian Whyte (27-1, 18 KO) jest faworytem bukmacherów w sobotniej walce o pas WBC Interim wagi ciężkiej z Aleksandrem Powietkinem (35-2-1, 24 KO). Średni kurs na zwycięstwo Brytyjczyka wynosi 1,29, przy 4,00 na Rosjanina. Anthony Joshua wygranej swojego rodaka pewny jednak nie jest.

- Rozmawiałem z AJ-em i on wcale nie stawia na Whyte'a. On uważa, że to może być dla Whyte'a jak skórka od banana i Powietkin jest w stanie sprawić niespodziankę - zdradził w rozmowie ze Sky Sport Eddie Hearn, przypominając jednocześnie, że "The Body Snatcher" w swojej karierze nigdy ryzyka nie unikał. 

- On już czeka ponad 1000 dni na swoją szansę, którą Powietkin mu może teraz sprzątnąć sprzed nosa. Nie chce mi się wciąż wierzyć, jak Whyte potrafi ryzykować. Będąc liderem rankingu walczył z Parkerem, Chisorą, Rivasem, a teraz bierze Powietkina - zauważył szef Matchroom Boxing. 

Stawką sobotniej potyczki oprócz tytułu tymczasowego WBC będzie także pas WBC Diamond. Transmisja z całej gali w TVP Sport.