Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

Choć Aleksander Powietkin (31-1, 23 KO) w ubiegłym roku dwa razy wpadał na kontrolach dopingowych, dwukrotnie tracąc szansę walki o pas WBC wagi ciężkiej, promotor Andriej Riabiński przekonuje o uczciwości rosyjskiego pięściarza. 

- Mamy wszelkie dowody na to, że Sasza nie brał meldonium po dacie, gdy zostało ono zakazane i zwyciężymy w sądzie. W sprawie ostaryny także przeprowadziliśmy śledztwo, ale jego wyników na razie nie mogę ogłosić. Powiem tylko tyle, że Powietkin jest niewinny w obu przypadkach - oznajmił w rozmowie z agencją Tass szef grupy Mir Boksa.

Póki co, mimo zapewnień Riabińskiego, Aleksander Powietkin, który wróci na ring 1 lipca walką z Andrijem Rudenko (31-2, 19 KO), został usunięty z rankingów federacji WBC i IBF. Rosjanin nie ma też możliwości powrotu do zestawienia organizacji WBO.