Promotorzy Aleksandra Powietkina (31-1, 22 KO) poprosili o otwarcie przez laboratorium antydopingowe VADA próbki B materiału pobranego do analizy przed zaplanowaną na 18 grudnia a ostatecznie odwołaną walką o pas WBC Interim wagi ciężkiej z Bermanem Stivernem (25-2-1, 21 KO).

W próbce A materiału z dnia 6 grudnia wykryto niewielką ilość zakazanej ostaryny, co było przyczyną skasowania pojedynku. Jednocześnie dwie inne kontrole antydopingowe Rosjanina dały wynik negatywny.

"Ekipa Powietkina zażądała badania próbki B. Prawdopodobnie będzie ona otwarta w styczniu przyszłego roku." - czytamy w oficjalnym komunikacie promującej pięściarza grupy Mir Boksa.

Na razie nie wiadomo, jakie konsekwencje grożą Aleksandrowi Powietkinowi w przypadku potwierdzenia się zarzutów o doping. Federacja WBC, która zleciła badania antydopingowe, sprawą ma się zająć w najbliższych tygodniach.