Boksujący w kategorii ciężkiej Jarrell Miller (24-0-1, 20 KO) pokonał wczoraj na gali organizowanej w Buenos Aires Ariela Estebana Bracamonte (11-7, 6 KO), oficjalnie wracając na ring po 3,5-rocznej przerwie. Po rozegraniu dziesięciu zakontraktowanych rund sędziowie punktowali zgodnie 97-92, 97-92, 97-92.  

Dla ważącego 155 kilogramów "Big Baby" był to powrót na ring po dwóch wpadkach dopingowych. W organizmie zawodnika z Brooklynu wykrywano endurobol, EPO i hormon wzrostu, przez co stracił on między innymi mistrzowski pojedynek z Anthonym Joshuą.

33-letni Miller, który dzięki czwartkowej wiktorii pojawił się na 33. pozycji rankingu Boxrec, poprzednio po raz ostatni boksował w listopadzie 2018 roku, wygrywając przed czasem z Bogdanem Dinu. Wcześniej Amerykanin zastopował Tomasza Adamka.