Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

David HayeDavid Haye (25-1, 23 KO) prawdopodobnie pod koniec maja zmierzy się z Rusłanem Czagajewem (27-1-1, 17 KO), a potem stoczy jeszcze jeden lub dwa pojedynki i zakończy zawodową karierę. Wszystko wskazuje na to, że do jego walk z braćmi Kliczko nigdy nie dojdzie. 30-letni Brytyjczyk zdaje się tym jednak specjalnie nie przejmować, bo jest usatysfakcjonowany z tego czego dokonał na zawodowych ringach.

- Nie przejdę do historii jako jeden z najlepszych mistrzów wagi ciężkiej, ale muszę być zadowolony z tego co udało mi się osiągnąć - mówi Haye, dodając: - Przez te 10 kolejnych miesięcy będę musiał stoczyć jeszcze jakieś duże walki i zacznę od pojedynku z Czagajewem. Widziałem wielu pięściarzy, którzy starali się kontynuować karierę mimo, że najlepsze lata mieli już za sobą i przegrywali z młodszymi, świeższymi, głodnymi sukcesów bokserami. Ja chcę być jednym z nielicznych, którzy zakończą karierę u szczytu.