Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 


Znalezione obrazy dla zapytania haye bellew ringpolska.pl

Tony Bellew (30-2-1, 20 KO) chciałby zmierzyć się ze zwycięzcą turnieju World Boxing Super Series w kategorii junior ciężkiej, w finale którego w sobotę spotkają się Oleksandr Usyk (14-0, 11 KO) i Murat Gasijew (26-0, 19 KO). Brytyjczyk, który ostatnio dwukrotnie znokautował Davida Haye'a, zaznacza jednak, że finansowo dużo bardziej opłaciłaby mu się konfrontacja z Tysonem Furym (26-0, 19 KO).

- Pojedynek o cztery pasy były moim wyborem numer jeden bez wątpienia, o ile każda  opcji byłaby tak samo płatna. Niestety nie jest - zauważa "Bombardier" z Liverpoolu. - Gdybym wygrał z Usykiem lub Gasijewem, zostałbym pierwszym Brytyjczykiem z czterema tytułami. Nawet Lennoxowi Lewisowi się to nie udało, to na mnie działa! Byłaby to jednak bardzo trudna i wyniszczająca walka, ostatnia w mojej karierze.

- Gdybym natomiast spotkał się z Furym, to myślę, że nie byłoby mi go trudno pokonać, a zarobiłbym pięć razy więcej niż za Usyka czy Gasijewa. Byłoby głupotą nie wziąć tego pod uwagę. Fury to dla mnie wymarzony rywal. Jego jedyna przewaga nade mną to gabaryty i waga, ale z tym sobie poradzę - zapewnia Tony Bellew.