Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

Dziś w nocy pojedynkiem z  Danielem Martzem (16-5-1, 13 KO) na gali w Miami powróci na ring Luis Ortiz (27-0, 23 KO). Kubańczyk w listopadzie miał bić się z mistrzem WBC wagi ciężkiej Deontayem Wilderem (39-0, 38 KO), jednak podczas kontroli antydopingowej wykryto u niego zakazane diuretyki.

Władze Word Boxing Council ostatecznie popularnego "King Konga" z zarzutów o doping, a Wilder prawdopodobnie zasiądzie dziś na trybunach, by na żywo obejrzeć w akcji swojego niedoszłego przeciwnika.

- Chodzą takie słuchy - komentuje Ortiz. - Mam nadzieję, że to prawda i Wilder na własne oczy przekona się, co potrafi King Kong!

- Nie wiem jednak, czy to dobrze czy źle, bo obawiam się, że mój występ może wystraszyć Wildera jeszcze bardziej i dalej będzie unikał walki ze mną - dodaje trzeci ciężki w rankingu WBC.